i bardzo dobrze, skoro wielką ujmą jest przeprosić za swój błąd to niech łyka gaz.
Jaki błąd? Gówniak nie wadził nikomu, to spedalony szeryf zaczął szczekać, a mógł normalnie przejechać. Z gazem to się wychodzi na kilku, szkoda, że mu łebek kosy nie sprzedał, odechciałoby się pedałowi pajacowania.
podpis użytkownika
Jest akcja - zabieramy banderowcom tablice rejestracyjne z samochodów
Z gazem k🤬a j🤬y cwany, może kiedyś trafi na gościa który nie p🤬li się w tańcu i jest zaprawiony w boju to nauczy się szacunku do silniejszych od siebie.
Kierowca to najgorszy rodzaj p🤬dy, wzmocniony przez ogolno dostepne srodki samoobrony. Taka pasywna agresja, w ktorej lamus eskaluje konflikt bo chce sie "bronic" gazem czy palka teleskopowa.
Jakbym to zobaczyl z boku i uslyszal malolata to bym sie wbil w tego lamusa z gazem.