Luty 2015
PN WT ŚR CZ PT SO ND
1
2 3 4 5 6 7 8
9 10 11 12 13 14 15
16 17 18 19 20 21 22
23 24 25 26 27 28
Marzec 2015
PN WT ŚR CZ PT SO ND
1
2 3 4 5 6 7 8
9 10 11 12 13 14 15
16 17 18 19 20 21 22
23 24 25 26 27 28 29
30 31
Kwiecień 2015
PN WT ŚR CZ PT SO ND
1 2 3 4 5
6 7 8 9 10 11 12
13 14 15 16 17 18 19
20 21 22 23 24 25 26
27 28 29 30

Ak47

ossTin2015-03-11, 9:59
Jak nazywa się człowiek który podarował kościołowi sprzęt grający?
ukryta treść
dawca organów

Zginął, bo zwrócił uwagę grupie nastolatków

T................X • 2015-03-11, 0:15
To miał być normalny nocny dyżur w Centrum Kultury w dzielnicy Lipiny w Świętochłowicach. Pan Darek był dozorcą. Zginął, bo zwrócił uwagę młodym mężczyznom na ich zachowanie.

Pan Darek i pani Barbara byli dozorcami w Centrum Kultury w dzielnicy Lipiny w Świetochłowicach. - Miałam dyżur nocny. Pojechaliśmy razem do pracy. O godzinie 2:35 usłyszeliśmy trzask szyby. Wychodząc z budynku zobaczyliśmy, że młodzież przyśpieszyła kroku. Było czterech chłopców, jedna dziewczyna. On się odwrócił i powiedział: "Basia dzwoń na policję". Wbiegłam do budynku po telefon. Wybiegłam z telefonem na zewnątrz. Oni wulgarnie się do niego odnosili, różne przekleństwa leciały. Szli w jego kierunku, a on się cofał - opowiada pani Barbara, partnerka zabitego Dariusza.

- Zwrócił tym młodym ludziom uwagę na niestosowność zachowania. Uwaga spotkała się z agresją w kierunku jego osoby. Doszło do szarpania i wymiany zdań. Ten mężczyzna został przewrócony i pobity. W pewnym momencie udało mu się wyswobodzić i odejść kawałek. Nie wiem, czy to obawa przed powiadomieniem policji czy innej osoby spowodowała ponowny atak agresji dwóch napastników. Napastnicy pobiegli w kierunku mężczyzny, a ten zaczął uciekać. Dobiegli do niego, przewrócili i zaczęli kopać po całym ciele - opowiada Andrzej Sikora z Prokuratury Rejonowej w Chorzowie.

Policjanci, którzy przyjechali na miejsce zdarzenia, od razu zatrzymali sprawców. Zabrali też na komendę pobitego mężczyznę, który chciał złożyć zeznania. W trakcie przesłuchań nagle stracił przytomność. Mundurowi natychmiast wezwali pogotowie.

- Pacjent miał krwiaka nadtwardówkowego, jego stan pogarszał się bardzo szybko. Kiedy do nas przyjechał, był już w stanie skrajnie ciężkim. Z tego powodu, po dokonaniu wszystkich procedur, pojechał na salę operacyjną i tam był operowany. Ten krwiak już doprowadził do bardzo ciężkich uszkodzeń ważnych struktur mózgowych - mówi dr n. med. Jerzy Pieniążek, neurochirurg ze Szpitala Wojewódzkiego w Bytomiu.

Pan Dariusz zmarł w szpitalu po czterech dniach od zdarzenia. Przebywający na wolności pod dozorem policji nastolatkowie, którzy pobili mężczyznę, zostali aresztowani.

- Zdołano ustalić role poszczególnych osób w tym zdarzeniu i wyodrębniono dwie osoby, które brały udział w tym pierwszym etapie tego zdarzenia, jak i końcowym, pobiciu, kiedy mężczyzna uciekał. Postawiono im zarzuty pobicia za skutkiem śmiertelnym - wyjaśnia Andrzej Sikora z Prokuratury Rejonowej w Chorzowie. - Znam te osoby. Jeden z nich to syn sąsiada. Pamiętam, jak był małym chłopcem, dorastał. Drugi korzystał z zajęć, przychodził na różne przedstawienia do domu kultury. Nie przypuszczałam, że taka agresja w nich rośnie - przyznaje pani Barbara, partnerka zabitego Dariusza.

18-letni Kamil K. mieszka tylko z ojcem, w tej samej kamienicy, co pani Barbara. Jego ojciec dużo pracuje w kopalni i wciąż nie ma go w domu. Kamila wszyscy sąsiedzi dobrze znają, bo jest jednym z najbardziej agresywnych nastolatków na osiedlu. Drugi sprawca mieszka w sąsiednim bloku na tym samym osiedlu. Wychowywał się w dobrej, religijnej rodzinie.

Śmiertelnie pobity mężczyzna z zawodu był ratownikiem górniczym. Wielokrotnie brał udział w najbardziej niebezpiecznych akcjach w kopalni. Wychował dwóch dorosłych synów.

- Pokazywał nam, co jest w życiu złe, czego nie robić, co robić, żeby być lepszym człowiekiem. Nigdy się nie denerwował. A jeśli się zdenerwował, to ta złość trwała pięć minut. Był wiecznie uśmiechnięty, żartował, każdemu pomagał. Nie zdarzyło się, żeby komuś kiedykolwiek odmówił pomocy. W przyszłości chciałbym być ratownikiem, iść w ślady ojca. I tak już poszedłem w jego ślady, pracując na kopalni - mówi Mateusz Miklaszewski, syn zabitego Dariusza.

Norbi - Jutro polecą wibratory

W................y • 2015-03-11, 16:02
Kobiety były chyba tak bardzo gorące, że komuś wyparował mózg. Pewnie gimby zapytają: "kto to k🤬a jest Norbi". Nie to nie jest kolejny raper.

Spełnij marzenia, poniżaj ludzi

L................5 • 2015-03-11, 22:54
Jak byłem mały to marzyłem o poniżaniu ludzi.
Jak dorosłem postanowiłem spełnić swoje marzenie : Dostałem prace w zusie

Polak Serb i Bulgar - Nadludzka Sila

s................o • 2015-03-11, 12:46
Tak jak w nazwie nagralem filmik z serbem i bulgarem, obczajcie nasze umiejetnosci (street workout). Zapraszam do komentowania i subskrypcji

Oszołom w Transporterze

niemaniczego2015-03-11, 11:41
Do zdarzenia doszło wczoraj około godziny 18.20 w Żywcu na Al. Piłsudskiego. Kierujący volkswagenem transporterem 60-letni mieszkaniec Czarnego Potoku ze znaczną prędkością wjechał na przejście dla pieszych, na którym znajdowały się dwie kobiety z małymi dziećmi. Przejście znajduje się w miejscu oświetlonym w centrum miasta. Pieszymi była 62-letnia mieszkanka Żywca, jej córka oraz dwoje wnuczków - informują żywieccy policjanci.

tvs.pl/informacje/zywiec-pirat-drogowy-niemal-rozjechal-na-przejsciu-k...

PS: proszę o admina o pomoc w wstawieniu pliku video. Dziękuję

[ Komentarz dodany przez: Angel: 2015-03-11, 15:48 ]
ASAKKU napisał/a:


Jako, ze poprzedni temat o awaryjnym zdejmowaniu blokad pewnej prywatnej firmy chapneliscie jak mlode cycki, macie i uczcie sie dalej.



Chyba, ze chcecie placic za free, to darczyncom zaraz podam nr konta.


a jak nie to zgodnie z sadisticowa tradycja