Maj 2013
PN WT ŚR CZ PT SO ND
1 2 3 4 5
6 7 8 9 10 11 12
13 14 15 16 17 18 19
20 21 22 23 24 25 26
27 28 29 30 31
Czerwiec 2013
PN WT ŚR CZ PT SO ND
1 2
3 4 5 6 7 8 9
10 11 12 13 14 15 16
17 18 19 20 21 22 23
24 25 26 27 28 29 30
Lipiec 2013
PN WT ŚR CZ PT SO ND
1 2 3 4 5 6 7
8 9 10 11 12 13 14
15 16 17 18 19 20 21
22 23 24 25 26 27 28
29 30 31

Sekty

Truflee2013-06-23, 13:57
Sekta (od łac. secta – kierunek, droga, postępowanie, zasady, stronnictwo, nauka, od sequi – iść za kimś, postępować, towarzyszyć lub łac. seco, secare – odcinać, odrąbywać, odcinać się od czegoś) – pierwotnie grupa społeczna powstała na skutek rozłamu (schizmy) wśród wyznawców jakiejś ideologii lub grupa kultowa powołana po doświadczeniu religijnym jej założyciela. Jeden z trzech typów organizacji religijnej (obok kościoła i kultu).

Bohemian Grove

Bohemian Grove to odosobniona posiadłości należącej do Bohemian Club, znajdująca się w hrabstwie Sonoma w północnej Kaliforni, ukryta wśród lasów. Bohemian Club jest prywatnym klubem, dostępnym tylko dla mężczyzn, bez względu na ich wyznanie, kolor skóry czy poglądy polityczne. Obecnie lista członków przekracza 2000 osób. Od roku 1873 odbywają się tam spotkania amerykańskich prominentów, którzy przez kilka dni oddają się niczym nie skrępowanej zabawie: ucztują, piją alkohol, śpiewają, korzystają z usług sprowadzanych specjalnie na tą okazję luksusowych prostytutek. Zabawy odbywają się co roku, zazwyczaj podczas dwóch ostatnich tygodni lipca. Uczestnikami podobnych zabaw byli m.in. prezydenci Eisenhower, Nixon, Reagan i Bush. Oprócz polityków z najwyższego szczebla przyjeżdżają tam szefowie największych amerykańskich koncernów, przedstawiciele świata sztuki oraz przemysłu rozrywkowego i zbrojeniowego. Jednym z elementów zabaw w czasie tych kilku dni jest dziwna ceremonia, podczas której uczestnicy ubrani są w czarne i czerwone obrzędowe szaty biorą udział w dziwnej ceremonii. Śpiewają rytualne pieśni i składają ofiarę u stóp wielkiego kamiennego posągu sowy.

Alex Jones wraz z przyjacielem przeniknął na teren Bohemian Grove, gdzie udało im się z daleka sfilmować całą ceremonię. Część z tego nagrania można znaleźć w Internecie, całość można kupić na stronie Jonesa. Program jego autorstwa, zatytułowany Dark Secrets: Inside Bohemian Grove.



Całość brzmi tak dziwacznie, że trudno w to uwierzyć. Poważni, starzy mężczyźni, zasiadający na najbardziej prestiżowych stanowiskach światowego mocarstwa raz do roku bawią się w przebieranki i modlą się do wielkiej sowy? Według niektórych to niewinna zabawa, rodzaj inicjacji masońskich lub obrzędów bractw uniwersyteckich, pozostałości rytów druidów. Co bardziej paranoiczni (w tym Alex Jones) widzą w tym dowód na to, że rządzący uwikłani są w satanistyczne i pogańskie kulty. Popularna jest także taka teoria: Bohemian Grove to miejsce, gdzie spotykają się Iluminaci, aby dyskutować nad nowymi sposobami poszerzania swoich wpływów i wprowadzania Nowego Światowego Porządku (New World Order). Dla innych to wszystko tylko oszustwo. Gdzie leży prawda? I czy w ogóle jest jakaś jedyna prawda na ten temat?

Co roku, około 1500- 2000 członków światowej elity zbiera się tutaj wysłuc🤬jąc przemówień i wymieniając doświadczenia. Odbywają się tutaj także tajemnicze ceremonie niegdyś celebrowane przez starożytnych Druidów - rodzaj Czarnych Mszy, oraz składane są tam ofiary, najprawdopodobniej z żywych niewinnych ludzi. Wszystko odbywa się w odpowiednich szatach, używana jest odpowiednia muzyka i śpiewane są pieśni, hymny oraz inne elementy owych starożytnych rytuałów.

Zdjęcie z czarnej mszy w roku 1927 w Bohemian Grove


Dokument na temat Bohemian Grove:
/watch?v=08mDmTPOZb8



Najwyższa prawda



Shōkō Asahara - założyciel i duchowy przywódca sekty Aum Shinrikyō (Najwyższa prawda) odpowiedzialnej m.in. za dokonanie zamachu terrorystycznego w tokijskim metrze w dniu 20 marca 1995.



W wyniku rozpuszczenia gazu bojowego - sarinu - śmierć poniosło 12 osób, a przeszło 5 tys. zostało rannych. Skazany na karę śmierci, oczekuje na wykonanie wyroku w więzieniu.

Shōkō Asahara urodził się w biednej, wielodzietnej rodzinie producenta mat tatami w prefekturze Kumamoto. Od najmłodszych lat zmagał się z jaskrą, wynikiem której była niemal całkowita ślepota. Młody Shōkō ukończył szkołę specjalną dla niewidomych dzieci, następnie rozpoczął studia medycyny chińskiej oraz akupunktury.

Asahara aktywnie poszukiwał "duchowego oświecenia" w różnych religiach i systemach myślowych i filozoficznych: buddyzmie, taoizmie, chińskiej astronomii, jodze i innych.



Na początku lat 80. Shōkō Asahara założył w Tokio szkołę, w której wykładał tajniki jogi. To z niej wywodzili się pierwsi członkowie sekty. Za naukę nie pobierał pieniędzy, twierdząc, iż tylko ludzie, którzy doświadczyli "duchowego oświecenia" są tego godni. Przysporzyło mu to w tym okresie wielu zwolenników.

Oczekiwane "oświecenie" przyszło w 1987 r., podczas podróży do Indii. Po powrocie do Japonii, dzięki funduszom przekazanym mu przez najwierniejszych wyznawców, mógł stworzyć i legalnie zarejestrować organizację religijną o nazwie Aum Shinrikyō - Najwyższa prawda. W krótkim czasie skupiła ona kilka tysięcy wyznawców w Japonii oraz poza granicami kraju. Program religijny organizacji opracował sam Asahara, bazując na buddyjskich i tybetańskich sutrach (Pali Canon, Yoga-Sutra i innych) oraz licznych tekstach taoistycznych. Nauczanie, przy użyciu którego mistrz, oprócz tradycyjnej medytacji i ascezy, wykorzystywał również zdobycze najnowszej techniki oraz popularność anime i mangi, odbywało się na zasadzie podziału hierarchicznego - aby osiągnąć wyższy stopień wtajemniczenia, trzeba było wpierw zdać specjalny egzamin z efektów dotychczasowej nauki. Szybkiego zwiększania wpływów organizacji nie zdołały powstrzymać władze, mimo odebrania jej, w 1995 r., statusu organizacji religijnej.

Jednym z głównych założeń sekty było przeświadczenie o nieuniknionym, rychłym nadejściu końca świata, który przetrwać mieli tylko członkowie organizacji. Chcąc przyśpieszyć jego nadejście, począwszy od 1994 r., członkowie Aum Shinrikyō zaczęli dokonywać w całej Japonii ataków terrorystycznych przy użyciu gazu bojowego - sarinu. Najsłynniejsze i najbardziej krwawe z nich to zamach w dniu 27 czerwca 1994 dokonany w mieście Matsumoto, w wyniku którego śmierć w męczarniach poniosło 7 osób, a ponad 200 zostało rannych oraz atak na tokijskie metro w rządowej dzielnicy Kasumigaseki w dniu 20 marca 1995, który doprowadził do śmierci 12 osób i poważnych obrażeń ponad 5 tys. Szybkie śledztwo, jakie zarządzono po ostatnim ataku, doprowadziło do ujęcia 427 członków sekty z Asaharą na czele.

W trakcie procesu postawiono Asaharze 17 zarzutów. Według prokuratorów, ponosił on swoimi decyzjami bezpośrednią odpowiedzialność za śmierć 27 osób zamordowanych przez członków sekty. Proces wzbudzał liczne kontrowersje na całym świecie: krytykowano aresztowanie głównego adwokata sekty, Yoshihiro Yasudy, czym de facto pozbawiono Asaharę możliwości skutecznej obrony. Organizacja Human Rights Watch wyrażała głośne niezadowolenie dotyczące nieludzkich warunków, w jakich przetrzymywany był Asahara. Ostatecznie jednak, po długim procesie, udowodniono 13 z 17 postawionych mu zarzutów i 27 lutego 2004 r. skazano na śmierć przez powieszenie. Shōkō Asahara oczekuje w celi śmierci na wykonanie wyroku. 15 września 2006 r. sąd apelacyjny ostatecznie potwierdził wyrok sądu niższej instancji, od którego odwołali się obrońcy Asahary. Decyzja ta jest ostateczna.

I coś na temat gazu używanego przez "Najwyższą prawdę" - KLIK

Bractwo Zakonne Himavanti



Według wielu badaczy ten ruch religijny jest jedną z najgorszych sekt destrukcyjnych w kraju. Wywodzi się z Polski i został założony przez Ryszarda Matuszewskiego.

Sekta opiera się na wierze w kult boga Śiwy i bogini Parvati. Właśnie dlatego na porządku dziennym są medytacja oraz joga. Największe kontrowersje wzbudza jednak guru sekty, który już kilka razy stanął przed sądem. Skazano go za napaść na byłą członkinię ugrupowania, a także pojawiły się oskarżenia o szykanowanie i zastraszanie. Bractwo zasłynęło także z listu wysłanego do przeora Jasnej Góry, w którym zapowiadało wysadzenie sanktuarium w momencie, gdy będzie tam wielu pielgrzymów. Poza tym ugrupowanie rozpowszechniło pogróżki skierowane do osób zajmujących się sektami, aby przestali interesować się bractwem.

Jak sami siebie określają są "Antypedofilskim bractwem". Prowadzą nawet warsztaty.
Nie bede sie tutaj rozpisywał, maja bardzo obszerną strone - KLIK

Polecam film national geographic - Ucieczka z sekty

Opis filmu: Ryan Jeffs urodził się w poligamicznej rodzinie mormonów, która należy do Fundamentalistycznego Kościoła Jezusa Chrystusa Świętych w Dniach Ostatnich. Z kolei hipiska Maura Schmeirer i jej córka są członkiniami Korpusu Misji Szkoleniowej Agresywnego Chrześcijaństwa. Bohaterowie dokumentu ujawniają funkcjonowanie sekt, które często dopuszczają się gw🤬tów, aktów przemocy i wymagają bezwzględnego posłuszeństwa liderom.

seryjni-mordercy.tk
niewiarygodne.pl
wp.pl
google
wiki
YT

Wielcy Polacy : Stefan Starzyński

Konto usunięte • 2013-06-23, 17:40


Imię i Nazwisko: Stefan "Lew" Starzyński
Urodzony: 19 sierpnia 1893 , Warszawa
Zmarł: 17 października 1943 , KL Dachau
Stanowisko: Prezydent Warszawy
Stopień Wojs.: Major


BIOGRAFIA
Urodził się 19 sierpnia 1893 w Warszawie przy ulicy Dobrej nr 33.W domu rodzinnym trwałe były tradycje powstańcze i patriotyczne. W Warszawie brał czynny udział w działalności Związku Młodzieży Postępowo-Niepodległościowej, działającym wśród młodzieży w polskich szkołach średnich i akademickich w Królestwie. Za działalność w Związku został w wieku 17 lat aresztowany, sądzony i skazany na miesiąc pobytu w twierdzy. Siedział w areszcie w Cytadeli Warszawskiej. Przez to naukę musiał ukończyć w prywatnym gimnazjum im. E. Konopczyńskiego w Warszawie (obecnie IV LO im. Adama Mickiewicza w Warszawie).

W pierwszych dniach I wojny światowej, chcąc uniknąć służby w armii carskiej opuścił Warszawę i udał się do Łodzi.22 października 1914 r. wstąpił do Legionów Polskich. Starszy brat Roman zwerbował go do Ekspozytury Departamentu Wojskowego Naczelnego Komitetu Narodowego (NKN). Na wiadomość o możliwości oblężenia Krakowa 9 listopada wraz z Departamentem Wojskowym NKN, ze Szkołą Podchorążych i kompanią garnizonową bracia Starzyńscy ewakuowali się na południe Polski.
Zakończył służbę w stopniu kapitana. Za odwagę i ofiarność odznaczony Krzyżem Walecznych. Od 1927 zmieniano mu przynależność mobilizacyjną. Najpierw do 1 pułku artylerii ciężkiej (pac), później do Centrum Wyszkolenia Artylerii i w końcu do 8 pac. 1 stycznia 1934 r. mianowany majorem Wojska Polskiego.

Na rozkaz Marszałka Polski J. Piłsudskiego w latach 1922–1924 przejął obowiązki sekretarza generalnego Polskiej Komisji Reewakuacyjnej i Specjalnej, powołanej do realizacji polsko-rosyjskiego traktatu Ryskiego.
W 1924 opublikował pod pseud. St. Stepol dwie prace: "Jak jest naprawdę dzisiaj w Rosji" i "Zagadnienia narodowościowe w Rosji Sowieckiej". Był zwolennikiem niezależnej, demokratycznej Ukrainy. W pracy poddał krytyce działalność publicystyczną Stalina, traktującą o problemach narodowościowych.
W 1937 zaangażował się w polityczną działalność Obozu Zjednoczenia Narodowego. W tym samym roku został odznaczony Złotym Krzyżem Zasługi.

2 sierpnia 1934 został mianowany komisarycznym prezydentem m.st. Warszawy. Lubił być popularny. Nie znosił pustki wokół siebie. Był pełen energii i inicjatywy. Był niejednokrotnie apodyktyczny, lecz nie bał się robić sobie wrogów w obronie spraw które uważał za słuszne.
Przy pomocy prezydenta I. Mościckiego, wicepremiera i ministra Skarbu E. Kwiatkowskiego, ministra Rolnictwa J. Poniatowskiego i ministra Oświecenia W. Świętosławskiego doprowadził do opracowania 4 letniego planu rozwoju gospodarczego m.st. Warszawy na lata 1938/1939–1941/1942. Plan przewidywał intensywny rozwój budownictwa mieszkaniowego w kierunku zachodnim od dworca Głównego, budowę Dworca Zachodniego i w związku z tym rozwój Ochoty, Koła i rejonu Czyste. Miała sie rozwijać południowa Warszawa, tzw. Dzielnica Reprezentacyjna marszałka Piłsudskiego, miał się rozbudowywać Mokotów. W dzielnicy siekierkowsko-czerniakowskiej planował budowę ośrodka sportowo-rekreacyjnego, z myślą o zorganizowaniu w Warszawie igrzysk olimpijskich w latach pięćdziesiątych. Plan przewidywał rozwój i modernizację Powiśla, Żoliborza, Bielan i Powązek ale oraz przygotowanie projektu budowy mostu Piłsudskiego i sieci metra, modernizacja tras wylotowych Warszawy, modernizacja siedmiu szpitali. 27 lipca 1939 napisał testament, w którym własne zbiory sztuki zapisał Muzeum Narodowemu.

Podczas Kampanii Wrześniowej po odmowie wykonania rozkazu ewakuacji ze stolicy, sprawował funkcję komisarza cywilnego przy Dowództwie Obrony Warszawy. Na propozycję odlotu z Warszawy samolotem przysłanym przez E. Rydza-Śmigłego, odpowiedział gen. J. Rómmlowi jako dowódcy obrony stolicy: "Tak jak Pan dzieli los swoich żołnierzy – tak i ja pozostanę wśród swoich". Był znakomitym organizatorem , podtrzymywał ducha oporu ludności żarliwymi przemówieniami radiowymi. Zachowało się nagranie, w którym wypowiedział pamiętne słowa: "Chciałem, by Warszawa była wielka (...) I dziś widzę ją wielką ...".

Został wreszcie aresztowany przez Niemców 27 października 1939 w ratuszu, był więziony kolejno na Pawiaku w Warszawie, od grudnia 1939 w Moabicie w Berlinie, a następnie w obozie koncentracyjnym w Dachau gdzie prawdopodobnie został zamordowany.






Informacje z google brane.

Napaść islamistów na alpinistów

Konto usunięte • 2013-06-23, 16:05
Może niektórzy z Was wiedzą o działalności Polskiego Klubu Alpejskiego. Łatwo się domyśleć po samej nazwie czym się zajmują. W tym roku organizowali wyprawę pt. Nanga Parbat Experience 2013 do Pakistanu.

To co się tam rozegrało zmroziło krew w moich żyłach. I bynajmniej nie chodzi tu o jakiekolwiek warunki na szlaku.

Cytuję [za witryną sport.pl]

"10 osób zginęło podczas ataku uzbrojonych napastników do jakiego doszło w rejonie góry Nanga Parbat w północnym Pakistanie. Ofiarami byli wspinacze z Chin, Rosji i Ukrainy, którzy pozostali w bazie noclegowej. Zabito również ich przewodnika. - Obcokrajowcy są naszymi wrogami - oznajmił rzecznik grupy Jundullah, która może stać za dokonaniem zamachu.

Nanga Parbat to dziewiąty najwyższy szczyt świata i cel licznych eskapad himalaistycznych. W bazie noclegowej w rejonie gór Nanga Parbat przebywało w ostatnich dniach 50. wspinaczy.

Ostatniej nocy około 40. osób korzystając z poprawiających się warunków pogodowych wyruszyło na trasę. Wśród nich była ekipa prowadzona przez Polkę Aleksandrę Dzik. - Niemal wszyscy członkowie naszej grupy byli tej nocy w drugim obozie - poinformowała Dzik.

W niedzielę rano z Dzik kontaktował się Paweł Piskorz z zespołu BluEmu. W rozmowie z off.sport.pl potwierdził on informacje, że żaden z Polaków nie ucierpiał.

Około północy grupa osób, która pozostała w hotelu została zaatakowana przez terrorystów. Napastnicy przebrani w mundury policyjne zabrali turystom pieniądze i paszporty, a następnie otworzyli do nich ogień. Jak poinformował pakistański minister spraw wewnętrznych ofiary pochodziły z Ukrainy, Rosji i Chin. Według informacji agencyjnych - z grupy kierowanej przez miejscowych przewodników przeżyła tylko jedna osoba, mieszkaniec Chin. Ponadto zabito jednego z przewodników. Pozostali Pakistańczycy zostali pobici i związani.

"Obcokrajowcy naszymi wrogami"

Północny region Gilgi Baltistan graniczy z Chinami i Kaszmirem. Jak dotąd był uważany za jeden z bezpieczniejszych obszarów niestabilnego politycznie Pakistanu. Popularnością cieszy się ze względu na uwarunkowania geograficzne.

- Latem przyjeżdża do nas wiele osób. Tutejsi mieszkań pracują i zarabiają dzięki temu pieniądze. To wydarzenie będzie miało wpływ nie tylko na postrzeganie naszego regionu, ale też całego Pakistanu - powiedział jeden z urzędników Syed Mehdi Shah.

Do ataku przyznała się grupa Jundullah, która w przeszłości dokonywała zamachów na pakistańskich szyitów. - Obcokrajowcy są naszymi wrogami. Z dumą bierzemy odpowiedzialność za dokonanie zamachu i zapewniamy, że do tego rodzaju incydentów w przyszłości dojdzie jeszcze wielokrotnie - oświadczył rzecznik Jundullah cytowany przez światowe agencje.

Za krwawy atak nie musi być jednak odpowiedzialny Jundullah. Rzecznik organizacji terrorystycznej, Tehrik-e-Taliban (pakistańskich talibów), powiedział, że atak na wspinaczy był odpowiedzią za zabicie Waliura Rehmana. Była to druga osoba w hierarchii tej organizacji - podaje BBC. Został on najpewniej zabity przez amerykańskiego drona w maju.

Rzecznik terrorystów powiedział pakistańskiej gazecie "Dawn", że ataku dokonała organizacja Janud-e-Hafsa."


Śmigłowiec pakistańskiej armii transportujący ciała zmarłych wspinaczy.

Oficjalny komunikat PKA:

W związku z porannym atakiem na Base Camp pod Nanga Parbat informuję, iż uczestnicy naszej wyprawy Nanga Parbat Experience 2013 w składzie Bogusław Magrel, Włodzimierz Kierus i Adam Stadnik są cali i zdrowi, a w chwili obecnej w obstawie wojska przemieszczają się do Islamabadu (planowo mają tam być jutro rano). Na miejscu czeka już na nich Ewelina Paszek - kierowniczka trekku pod K2 ze swoim zespołem. Jak udało mi się dowiedzieć od agencji Jasmine Tours wszyscy Polacy będący w tym czasie pod Nangą są bezpieczni i również wracają do Islamabadu.

Nie chcę mi się wierzyć w to co się tam dzieje.
Dobrze, że naszym alpinistom nic nie jest, mam nadzieję, że bezpiecznie wrócą do swych rodzin.
Koszmar.

Bitwa pod Cedynią

Konto usunięte • 2013-06-23, 12:21
BITWA POD CEDYNIĄ
24 czerwca 972 roku
Na Terenie Polski

Informacja o bitwie zachowała się dzięki Kronice Thietmara

Strony konfliktu.

Polanie(Polska)

vs

Marchia Łużycka


Dowódcy

Mieszko I oraz Czcibor

vs

Hrabia Hodo, Zygfryd von Walbeck


Siły Obu stron:
Polanie: ok.4000 wojów.
Marchia: Około 3000 pieszych,1300 ciężkiej jazdy.

Straty:
Polanie: Nieznaczne
Marchia: Hodo i Zygfryd utracili ponad połowę wojowników.



PRZEBIEG:

Pewnego pięknego dnia pod Cedynią :

Mieszko podzielił swoje wojska na trzy części. Zadaniem większej kolumny jazdy, którą osobiście dowodził, była obrona przeprawy na Odrze oraz zablokowanie drogi, którą podążały wojska margrabiego. Sprawą sporną pozostaje, jak długo Mieszko miał zamiar utrzymać przeprawę. Na wzgórzu, nieopodal grodu Cedyni, ukryły się oddziały łuczników i tarczowników, pochodzących z pospolitego ruszenia oraz część jazdy dowodzonej przez Mieszkowego brata Czcibora. Rankiem przed bitwą Hodon ustawił w pierwszym rzucie własny oddział konnych rycerzy oraz posiłkowy oddział Zygfryda von Walbeck. Dalej podążała piechota, podzielona na kolumny. W pierwszej fazie bitwy Hodo przedarł się ze swym wojskiem przez Odrę. Rozpoczął się pościg margrabiego za Polanami, którzy schronili się w Cedyni. Rozochocone łatwym rozbiciem oddziałów broniących przeprawy wojska najeźdźców prawdopodobnie za bardzo rozluźniły szyk, w tyle za pędzącą jazdą pozostali piechurzy. Gdy wojska Hodona gotowały się do szturmu na gród, zostali ostrzelani ze wzgórza, a następnie runęły na nich zastępy wojów pod wodzą Czcibora. W tym czasie nastąpił kontratak z grodu i wojska Marchii zostały wzięte w kleszcze. Bitwa zamieniła się w rzeź, a z życiem uszła jedynie garstka Niemców między innymi Hodon i Zygfryd. Udało im się wydostać z okrążenia i przeprawić na lewy brzeg Odry.

Tradycja niemiecka przyznaje za kronikarzem Thietmarem główny laur za zwycięstwo w bitwie pod Cedynią Czciborowi, który miał jakoby uratować Mieszka przed klęską. Wielu badaczy uważa jednak bitwę pod Cedynią za z góry zaplanowany manewr władcy Polan, którego celem było wciągnięcie Niemców w zasadzkę pod Cedynią. Świadczyłoby za tym pozostawienie części wojska w głębi kraju, a także popularność tego manewru we wczesnym średniowieczu wśród Słowian. Nie znaczy to, że Mieszko nie mógł zakładać możliwości skutecznej obrony na Odrze, a odwód Czcibora miał go zabezpieczać w wypadku niepowodzenia.


A po bitwie poszli się odurzyć trunkami:
Bitwa pod Cedynią, w zależności od prawdziwych powodów najazdu Hodona, położyła kres planom margrabiego Marchii Wschodniej na opanowanie Pomorza lub przywrócenie niezależności Wolinian od Polan.

Koniec.

Pamiątką tej bitwy jest:


Na znajdującym się na zachód od Cedyni wzniesieniu nazwanym górą Czcibora odsłonięty został w dniu 24 czerwca 1972 r. "Pomnik Polskiego Zwycięstwa nad Odrą" upamiętniający 1000-lecie Bitwy Cedyńskiej.Po 1945 roku bitwa pod Cedynią traktowana była jako jedno z historycznych symboli wiążących Polskę z Ziemiami Odzyskanymi. Znaczenie propagandowe było na tyle duże, że jak zauważa prof. Jan M. Piskorski "w nowej powojennej rzeczywistości polskiej mit Cedyni, gdzie Mieszko I i jego brat bronili rzekomo Polski przed niemieckim Drang nach Osten, okazał się na tyle użyteczny, że zaczął, jak to często bywa, żyć własnym życiem, odrywając się od podstawy źródłowej".


Info z Wiki Podręcznika i Googli.