Spotkałem dziewczynę w klubie. Przyjemnie nam się rozmawiało, wreszcie po jakimś czasie mrugnęła zalotnie i powiedziała żebyśmy wyszli, zapewniając mnie, że szykuje się naprawdę super czas.
Gdy już udaliśmy się na zewnątrz, przebiegła 100m w 9.68s.
Obudziłem się rano z jakąś dziewczyną poznaną w klubie.
- Może byśmy nie kończyli tego na jednej nocy? – zaproponowała. Masz ochotę na coś poważniejszego?
- Chyba się boję.
- Zaangażowania?
- Tego, że koledzy cię zobaczą.
Bez nich Ziemia przestałaby się kręcić, a dalszy los ludzkości nie miałby sensu. Kobiece piersi - dziś w wydaniu specjalnym! Tę wiedzę przyswójcie, tak jak kiedyś, dawno temu, przyswoiliście mleko swojej matki