Sierpień 2012
PN WT ŚR CZ PT SO ND
1 2 3 4 5
6 7 8 9 10 11 12
13 14 15 16 17 18 19
20 21 22 23 24 25 26
27 28 29 30 31
Wrzesień 2012
PN WT ŚR CZ PT SO ND
1 2
3 4 5 6 7 8 9
10 11 12 13 14 15 16
17 18 19 20 21 22 23
24 25 26 27 28 29 30
Październik 2012
PN WT ŚR CZ PT SO ND
1 2 3 4 5 6 7
8 9 10 11 12 13 14
15 16 17 18 19 20 21
22 23 24 25 26 27 28
29 30 31

Ciekły azot i piłeczki pingpongowe

Konto usunięte • 2012-09-21, 1:59
całkiem fajne połączenie

Basen na Pradze

Mr.Bronx2012-09-21, 20:39
Czyli jak prawdziwi warszawiacy radzą sobie z upałem

Może nie do końca jest to śpiewanie, ale na pewno koleś jest pop🤬lony

Btw. ma jeszcze jakieś inne filmy ale nie będę ich oglądał

Impreza

Fakerę2012-09-21, 8:28
Przeleciałem wczoraj po imprezie fajną babkę i chyba musiało jej być zajebiście. Opowiada o tym wszystkim – przyjaciółkom, rodzinie, policji.

Nowa reklama Old Spice

Konto usunięte • 2012-09-21, 12:48
Reklama Old Spice jak zawsze udana

Zjazd na deskorolce

Konto usunięte • 2012-09-21, 21:54
Trochę posuwają...

Mały rolnik

Konto usunięte • 2012-09-21, 14:36
Mały rolnik i jego mały traktor........

Pocztówka z Francji

Konto usunięte • 2012-09-21, 16:59
oto co dziś znalazłem w skrzynce na listy:

kartka z Paryża od kumpla.

tekst od Francuskiej Poczty:
w wolnym tłumaczeniu. "w ramach tego że pomysłowo, poczta zatwierdza znaczek. Pozdrowienia Poczta"

Za szybko

Pener2012-09-21, 16:08
trochę go poniosło

Najbiedniejszy prezydent świata

Konto usunięte • 2012-09-21, 13:20


Prezydent Urugwaju Jose Mujica zyskał miano najbiedniejszego prezydenta na świecie. Większość swojej pensji oddaje potrzebującym. - Po prostu mało potrzebuję do szczęścia. Są ludzie, którym żyje się gorzej niż mnie - tłumaczy.
77-letni Mujica, nazywany przez rodaków Pepe, zarabia miesięcznie równowartość 9300 euro. 90 proc. pensji oddaje organizacji zajmującej się pomocą mieszkaniową dla biednych. "Na życie" zostaje mu więc około 900 euro. - Tyle mi wystarcza, nie mam wielkich potrzeb. Są ludzie, którym znacznie gorzej się żyje - mówi prezydent.

Mujica mieszka z żoną, senatorką Lucią Topolansky, na małej farmie pod Montevideo, stolicą Urugwaju. Nie mają dzieci. Farma należy do żony, a jedynym majątkiem prezydenta jest volkswagen beetle wart niespełna 2 tys. dolarów. Mujica nie ma nawet ani konta w banku, ani żadnych długów. Mówi, że życie uprzyjemnia mu jedna rzecz, jakiej pieniądze nie kupią - towarzystwo suczki Manueli.