Czerwiec 2012
PN WT ŚR CZ PT SO ND
1 2 3
4 5 6 7 8 9 10
11 12 13 14 15 16 17
18 19 20 21 22 23 24
25 26 27 28 29 30
Lipiec 2012
PN WT ŚR CZ PT SO ND
1
2 3 4 5 6 7 8
9 10 11 12 13 14 15
16 17 18 19 20 21 22
23 24 25 26 27 28 29
30 31
Sierpień 2012
PN WT ŚR CZ PT SO ND
1 2 3 4 5
6 7 8 9 10 11 12
13 14 15 16 17 18 19
20 21 22 23 24 25 26
27 28 29 30 31

Sportowe faile

Konto usunięte • 2012-07-27, 18:47
W związku z nadchodzącymi igrzyskami taka tam mała kompilacja wpadek.

Autentyk.

Miejsce akcji: Gospodarstwo agroturystyczne województwie kujawsko-pomorskim.
Czas akcji: Wakacje roku 2007.

Dzień jak każdy inny. Razem z kuzynem beztrosko spędzamy czas na jeżdżeniu na rowerach, pływaniu i piciu piwa. Pewnego dnia przyjechała grupka starszych od nas facetów. Koksiki po metanabolu, solarium, włoski na żel i te sprawy. Mimo wszystko jednak sympatyczni goście, zaprosili nas na wódkę. No to pijemy w najlepsze aż tu nagle, po jednej z kolejek, kuzyn znienacka puścił soczystego pawia na środek stołu. Kozaki zniesmaczone, aczkolwiek zadowolone z siebie stwierdziły, że jesteśmy za słabi zawodnicy do wódki i sobie poszli śmiejąc się z nas. Jednak coś nam nie dawało spokoju. Po krótkim śledztwie ustaliliśmy, że do przepitki kuzyna ktoś dolał całkiem sporo wódki, co było głównym powodem niespodziewanego fraktala. Zemsta musi być...
Następna noc, kozaki śpią. W kuchni była wspólna lodówka, akurat byliśmy tam tylko my i oni, więc bez trudu rozpoznaliśmy które artykuły spożywcze są nasze, a które ich. Na pierwszy ogień poszły kiełbasy - w gacie i między poślady. Następnie masło - zielona spod płuc, rozsmarowana, tak że nie ma śladu. Chleb - fallusem po całym bochenku.
- A ta Cola to nasza czy ich? - spytał kuzyn.
- Ich, my nie mieliśmy. - mówię.
Kuzyn odlał jakąś 1/4 zawartości do zlewu po czym udał się do kibla, naszczał do butelki i odłożył ją na miejsce. Zadowoleni z siebie poszliśmy spać. Jeszcze większe było nasze zadowolenie gdy następnego dnia kozaki jak zwykle siedziały przy stole w kuchni, głośno rozmawiali, śmiali się i zajadali się chlebem z kiełbasą i pili Colę.
W związku z ostatnimi wydarzeniami wraz z dziewczyną wpadliśmy na pomysł żeby trochę urozmaicić warszawską premierę nowego Batmana otóż postanowiliśmy założyć coś na miarę kamizelek kuloodpornych, niestety udało mi się załatwić tylko takie do airsofta, rezultat sami widzicie, efekt naszej pracy zrobił małą furorę na premierze, ale niestety nie wszyscy podzielili nasze poczucie humoru

Słodki psiak

Dee_Loc2012-07-27, 13:15
Na targu w Katowicach gość handluje psami. Podchodzi do niego klient i pyta:
-Dzień dobry, jak się nazywa ten piesek?
-Kiery?
-Oh Kiery, Kiery! Jakiś ty słodki!

Street Drummer

Konto usunięte • 2012-07-27, 17:02
Grajek uliczny, Londyn.

Ciekawostka

Konto usunięte • 2012-07-27, 8:52
Księżyc Europa.

NASA. oficjalnie potwierdza wode, oraz podejrzewa, że może tam istniec życie.





No to spoko

Żółwik

Pener2012-07-27, 2:21
ma dla pani niespodziankę

Jazda motocyklem na top speedzie

Nearr2012-07-27, 18:35


akcja od 4:30
zwróćcie uwagę kogo mija w 6:42
ps. nie ja odpowiadam za muzykę, wiec jak komuś nie pasuje to tam jest taki głośniczek wystarczy w niego kliknąć ; )

Najgłupszy skuterzysta świata

Konto usunięte • 2012-07-27, 10:40
przepisowo, k🤬a