Szef podjechał dzisiaj pod biuro nowym Chryslerem:
- Nie ma co, ładne auto szefie.
- Cóż mogę powiedzieć. Pracuj ciężko, zostawaj po godzinach, a może w przyszłym roku będę miał jeszcze lepsze.
Facet mówi do żony:
- Kochanie, przynieś mi piwo.
Na to żona:
- Może jakieś magiczne słowo?
Facet:
- Hokus pokus czary mary, zap🤬laj po browary!
Na to żona:
- Hokus pokus, ence pence, zamiast c🤬ki dziś masz ręce!
Facet:
- Skoro jesteś taka pyskata, dziś ominie Cię wypłata!
Żona:
- Bardzo mocne dziś masz czary, zap🤬lam po browary.