Grudzień 2010
PN WT ŚR CZ PT SO ND
1 2 3 4 5
6 7 8 9 10 11 12
13 14 15 16 17 18 19
20 21 22 23 24 25 26
27 28 29 30 31
Styczeń 2011
PN WT ŚR CZ PT SO ND
1 2
3 4 5 6 7 8 9
10 11 12 13 14 15 16
17 18 19 20 21 22 23
24 25 26 27 28 29 30
31
Luty 2011
PN WT ŚR CZ PT SO ND
1 2 3 4 5 6
7 8 9 10 11 12 13
14 15 16 17 18 19 20
21 22 23 24 25 26 27
28

rocznica

shave882011-01-22, 18:09
Na 25-tą rocznicę ślubu małżeństwo wybrało się na drugi miesiąc miodowy. Wieczorem w hotelu, żona zalotnie pyta męża:
- Kochanie, powiedz mi, co myślałeś, gdy 25 lat temu stanęłam przed tobą naga?
- Hmm.... Chciałem się z Tobą kochać tak by odebrało Ci rozum, a Twoje piersi... Chciałem całe wyssać...
- A teraz, co myślisz? - powiedziała żona uśmiechając się zalotnie
- Że wykonałem dobrą robotę.

Tabliczka na drzwiach

Konto usunięte • 2011-01-22, 14:30
A taką o to tabliczkę na drzwiach sprawił sobie kolegi sąsiad.
Swoją drogą mógłby złapać za słownik.

Poradnik

haotyczny2011-01-22, 19:52
Jak skutecznie wylecieć z pracy. Albo zostać wyj🤬y jak kto woli.

Albo zostać wyj🤬y jak kto woli.

Stunt gleby

shave882011-01-22, 17:50
Kilka ładnych gleb na motorkach

Zabójczy śmiech :D

Konto usunięte • 2011-01-22, 13:11


I ta szczęka która zdradza ninje

Maluch o mocy jednego murzyna

zxc543212011-01-22, 21:16
Nowy typ silnika do maluszka! Ten murzyn ma dobrego pana, nawet popala fajkę .

Polak w Irlandii

Konto usunięte • 2011-01-22, 17:55


Ładna nuda doskwiera Pewnie tam tylko sprząta.

pryk

shave882011-01-22, 18:06
Pewien nadworny poeta wymawiał takie słowa które było trudno przetłumaczyć nawet najlepszym tłumaczom. Pisał np. "A sh!t going around me". Pewnego dnia dostał zaproszenie na dwór królowej. Królowa osobiście pofatygowała się po niego swoją piękną karocą zaprzęgniętą w 6 koni. Jak to później poeta pisał "jeden miał katar kiszek". Jadą sobie pięknymi wąwozami, królowa słucha pięknych słów poety... Nagle koniowi odezwał się problem "kataru kiszek" i zabrzmiał potężny odgłos - pryyt!! Królowej było wstyd, że to jej piękne konie tak się zachowały przy jakże wielkim artyście. Królowa aby naprawić jakoś ten incydent powiedziała:
- Przepraszam.
Na to poeta:
- A nic nie szkodzi, myślałem że to koń...