Dodane 30/12/2010

Zły dzień Imperatora

Konto usunięte • 2010-12-30, 23:58

621

Tak jak w tytule. Wiadomo.
P.S. Czyżby w windzie po lewej to znajomi cthulhu? Lub też on sam?

Radość po zdobytej bramce!

Konto usunięte • 2010-12-30, 13:33

473

Nie ma to, jak zdobyta bramka!

Kto wypina tego wina

Konto usunięte • 2010-12-30, 11:25

448

za nieuwagę się płaci, a raczej ktoś ci "wypłaca"

Sprzątanie knajpy

wubepe • 2010-12-30, 12:48

357

robota w knajpie wykańcza.

Prezent

Konto usunięte • 2010-12-30, 8:28

316

Czym prędzej do domu.

Pierwsze ćwiczenia praktyczne oddziału pancernego rosyjskiego wojska. W trzech czołgach siedzą po kolei - moskwianin Sasza, Żora z Sankt Petersburga i Kola - z Uralu. Dowódca podaje przez radio.
Pierwyj tank jechać! - Sasza rusza, czołg jedzie.
Drugi tank jechać! - Żora odpala i rusza
Trzeci tank jechać - Czołg stoi.
Trzeci tank jechać! - Stoi
Dowódca wk🤬ił się, wspiął na czołg, otwiera właz, a w środku siedzi Kola z Uralu, który trzymając w ręku hełmofon mówi do siebie 'Job twoju mać. Czapka gawarit!'

Gorący sex

Konto usunięte • 2010-12-30, 22:50

270

Facet z babeczką poznali się w barze. Wypili
po kilka drinków i wylądowali ze sobą w
łózku. Mieli na siebie taką ochotę, sie
praktycznie zdarli z siebie ubrania i uprawiali
gorący seks przez całą noc. Po wszystkim
połoŜyli się cali zdyszani, ale zadowoleni. Po
chwili kobieta włoŜyła rękę pod kołdrę i
zaczęła głaskać faceta po jego męskości. Ten
jusz nieco wyczerpany zapytał:
- Serio? Jesteś gotowa na więcej? "ON" jest
jusz chyba zmęczony.
- Nie skarbie, ale ilekroć jest mi z kimś tak
dobrze, rozklejam się i wracam do czasów,
kiedy miałam swojego.