Normalny człowiek jak jedzie samochodem, rowerem, motocyklem to ustąpi, przepuści. Jaką k🤬ą trzeba być żeby utrudniać życie innym i tak postępować, bo to nie są odosobnione przypadki.
Sam jesteś frajer z małym fiutem, gdyby te k🤬y jechały zgodnie z przepisami (ruch prawostronny), to motocyklista nie musiałby przekraczać ciągłej. Po za tym baranie odróżnij wyprzedzanie od omijania.
Normalny człowiek jak jedzie samochodem, rowerem, motocyklem to ustąpi, przepuści. Jaką k🤬ą trzeba być żeby utrudniać życie innym i tak postępować, bo to nie są odosobnione przypadki.
Sam jesteś frajer z małym fiutem, gdyby te k🤬y jechały zgodnie z przepisami (ruch prawostronny), to motocyklista nie musiałby przekraczać ciągłej. Po za tym baranie odróżnij wyprzedzanie od omijania.