Shadow napisał/a:
Założę się z Tobą kolego, że jem mniej od Ciebie, bzdurne gadanie o jedzeniu jako jedynej przyczynie otyłości świadczy tylko o Twoim braku wiedzy. Dobrze mi z moim brzuszkiem
Mnie zawsze śmieszy bzdurny argument ilości spożywanego pokarmu. To jest zabawne, że taki otyły człowiek potrafi zwrócić uwagę na to, że je mniej od innego ale już na to jaki tryb życia prowadzi to już nie. Nie widzi tego, że ten drugi codziennie biega, chodzi na siłownie etc. a on siedzi całymi dniami w domu czy pracy przed komputerem.
Poza tym jedni mają szybszą inni wolniejszą przemianę materii to, że jakaś dawka jest odpowiednia dla mnie nie znaczy, że również dla Ciebie. Ja mogę jeś 2 razy tyle od Ciebie i to może być ilość odpowiednia dla mnie, dla Ciebie odpowiednią ilością może być np. 0.8 tego co aktualnie spożywasz.
Tyle w tym temacie.
No może taki mały bonus: wpiszcie w YT "Ricky Gervais o grubych ludziach"
Niestety uploader nie działa a ja nie mam czasu na pobieranie najpierw na dysk.
Pozdro. Wesołych Świąt!