Zdjęcie jak dla mnie jest wyrwane z kontekstu (filmik również). Równie dobrze może być to event pracowników dla swoich koreańskich przełożonych.
Ze swojej strony powiem, że w Koreańskiej kulturze nie ma czegoś takiego jak podawanie sobie ręki na przywitanie. Ludzie kłaniają sobie, ale nie przypominam sobie, żeby robili to tak nisko. Dodam jeszcze, że dość zabawną sprawą jest kiedy dwóch Koreańczyków spotyka się pierwszy raz, wymieniają się wizytówkami, po czym kilka minut poświęcają na ustalenie który jest starszy (w Korei starszy człowiek = ważniejszy człowiek)