Wysłany:
2020-06-10, 16:05
, ID:
5709594
1
Zgłoś
Przecież nikt czarnym nie zabrania pisać swoich książek... ale czekaj... oni, tam u siebie, w Afryce, jedyne pióra jakie mają, to te pozatykane w gacie i afro, a oręż dla nich stanowi dzida, miast słowa pisanego.
W Europie i US z kolei, są bardziej postępowi i świadomi - zamiast wojnami plemiennymi, parają się rozbojami, gw🤬tami, morderstwami i handlem w ramach tzw. zorganizowanej (choć z ich intelektem, to różnie bywa) przestępczości.
PS zna ktoś z Was jakiegoś murzyńskiego wieszcza pokroju Sienkiewicza? Być może to ja tkwię w błędzie i padłem ofiarą własnej ignorancji...