Żymianie widzą i się cieszą.
podpis użytkownika
Chcesz LEGALNIE 90g MM na własny użytek? >> Wbijaj na naszą grupę MM <<Medyczna Marihuana jest TAŃSZA w aptece niż u dilera ok 15-30zł/g !
podpis użytkownika
Chcesz LEGALNIE 90g MM na własny użytek? >> Wbijaj na naszą grupę MM <<Każdy z nas (oprócz pasożytów na socjalu) wykonuje jakąś pracę. Wk🤬ia mnie, że nie wiedzieć czemu przyjęło się, że kelnerzy oczekują w domyśle napiwków. Prawdziwych kelnerów ze swiecą szukać, więc czym niby noszenie garów różni się od pracy na kasie w Biedronce? Dlaczego baba z kasy nie oczekuje napiwków a kelnerzy juz tak? Moze niech każdy w swojej pracy żąda napiwków, wtedy każdy każdemu bedzie dawał i nie będzie problemu
Ale on jej nie groził ze ją jebnie , doucz się angielskiego. Mam ochotę,a zaraz ci zajebię to jest tak k🤬a wielka roznica że nic dziwnego że nietkóre bałwany nie potrafią tego odróżnić.
Pomijam fakt, że to nieładne po tylu butelkach nie dać, ale nie jest to jego żąden k🤬a obowiązek. Zaraz następni chętni się znajdą, za wniesienie lodówki, kurierowi za większą paczkę, masażyście - dałeś kiedyś masażyście? Wiesz że godzina takiego nap🤬lania po plecach jakiejś łamagi to znacznie większy wysiłek niż tachlanie dwóch j🤬ych zgrzewek wody? Spróbuj tam starą pomasować z pół h to szybciutko dłonie krzykną żeby się odj🤬a. Wymieniać dalej osoby któe znacznie barziej zap🤬lają, a napiwków nie mają?
A ta szmata może być niezadowolona, jej prawo, ale nie ma prawa się przyj🤬 o to do klienta.
podpis użytkownika
Każdy myślący człowiek jest ateistą.Każdy z nas (oprócz pasożytów na socjalu) wykonuje jakąś pracę. Wk🤬ia mnie, że nie wiedzieć czemu przyjęło się, że kelnerzy oczekują w domyśle napiwków. Prawdziwych kelnerów ze swiecą szukać, więc czym niby noszenie garów różni się od pracy na kasie w Biedronce? Dlaczego baba z kasy nie oczekuje napiwków a kelnerzy juz tak? Moze niech każdy w swojej pracy żąda napiwków, wtedy każdy każdemu bedzie dawał i nie będzie problemu
Każdy z nas (oprócz pasożytów na socjalu) wykonuje jakąś pracę. Wk🤬ia mnie, że nie wiedzieć czemu przyjęło się, że kelnerzy oczekują w domyśle napiwków. Prawdziwych kelnerów ze swiecą szukać, więc czym niby noszenie garów różni się od pracy na kasie w Biedronce? Dlaczego baba z kasy nie oczekuje napiwków a kelnerzy juz tak? Moze niech każdy w swojej pracy żąda napiwków, wtedy każdy każdemu bedzie dawał i nie będzie problemu