Aktywiści nie ograniczają się już do blokowania autostrad lub wandalizmu dzieł sztuki w muzeach. Nowa fala protestów przeniosła się do alejek supermarketów, rozszerzając zakres ich działań. Ci „aktywiści supermarketów” wybierają wygodę dachu i ogrzewania zamiast stawiania czoła żywiołom i blokują klientom możliwość dojścia do kas z zakupami.
Rzecz działa się parę dni temu we Wrocławiu przed jednym z centrów handlowych.
Karyna i Janusz, zrobiwszy zakupy zmierzali do auta. Nagle między nimi doszło do gw🤬townej i wulgarnej wymiany zdań.
W pewnym momencie Karyna nie wyyrzymała i krzyczy na cały parking:
- R🤬ałeś moją matkę
A Janusz: ale tylko raz.....