fieryangel napisał/a:
Prawda jest taka, że porządny automat jest pod każdym względem lepszy od manuala. Dziwię się, że u nas tak powoli wypierają one manuale.
Manuale istnieją tylko dlatego, że są tańsze w produkcji i eksploatacji (nie wszystkie, wiadomo, bo są gruzy w każdej kategorii).
Bo po prostu jeżeli Kowalski ma dopłacić do automatycznej skrzyni 10-15% ceny samochodu to odpuszcza. Jesteśmy nadal biednym krajem.
Sam się oglądam czy tym razem, zamiast używki, nie kupić nowego np. i30, to przy cenie 80k jak mi wyszło dorzucenie 9k za nic dla mnie nie wnoszący gadżet (w dodatku spadną osiągi i wzrośnie spalanie) odpada.
Nie mam problemu z jazdą automatem. Jeździłem nie raz. Mój pierwszy raz to telefon do przyjaciela po co który guzik i po 5 minutach wyjechałem w samo południe z parkingu pod lotniskiem de Gaulle'a w te ich korki i zrobiłem bezproblemowo 700km. I nie musiałem uciąć lewej nogi jak tu sugerują, kilka kilometrów i stało się to naturalne.
Fajny gadżet, ale mnie nie stać. Przykre ale prawdziwe.
zdrówko.