Wysłany:
2014-09-15, 23:58
, ID:
3487178
Zgłoś
No nie da się nie przyznać racji co do części. To o II wojnie to pominę milczeniem, ale końcówka sensowna. Nie ma co się trzymać z zachodem, ale tak samo i z ruskimi. Trzeba z nimi handlować, układać się jak trzeba, ale patrzeć podejrzliwie. Bo dla polaka nie jest istotna polityka i dobro UE. Dlatego nie ma żadnego nie jesteś za UE jesteś za Rosją albo na odwrót. Dla polaka jest istotna Polska.
A jak przyjdą, to przyjdą. Ja nigdzie nie uciekam, umrzeć i tak kiedyś trzeba. Lepiej z karabinem niż z puszką na jałmużnę.