Coś takiego można śmiało podciągnąć i pod polski akcent - historia wiele razy pokazywała, że w momencie zagrożenia, kataklizmu i innych niepowodzeń brać polska potrafiła odstawiać cwaniactwo na bok i pomagać sobie, więc nie patrzcie już na własny naród jak na bandę złodziei

Zresztą - wielu cudzoziemców burzy nam stereotyp powtarzając po wizycie, że jesteśmy jednak całkiem sympatyczni, pomocni i gościnni, więc bez spin
Co do tematu - zajebiaszcza inicjatywa, szkoda tylko, że znowu roztrzaskała się o ekraniki ajfonów. Tak jakby nie było bardziej potrzebnych sprzętów i ważniejszych celów do zrealizowania..