ZUS o połowę obniżył pensję kobiecie, która poszła przed porodem na zwolnienie. Prawdopodobnie przez cały okres urlopu macierzyńskiego i wychowawczego będzie ona dostawała połowę tego, co zarabiała na umowie o pracę. Według urzędników jej pensja była po prostu za wysoka. A poza tym... w ogóle nie była w firmie potrzebna.
Dlatego też p🤬lę po stokroć ten sk🤬iały cebuland, szczególnie parobów, którym nie chce się dup ruszyć do urn, bądź też kretynów głosujących non-stop na tych samych złodziei.
źródełko