I właśnie dlatego Pan Korwin chce zamknięcia ZUS, a cała wypłata, bez odciągnięcia tych wszystkich wymyślonych podatków ma trafić w ręce pracownika. Pracownik ma sam zdecydować jakie fundusze i składki chce opłacić. Bo chyba na tym polega wolność.
@up
Już ci odpowiadam. ZUS przestaje przyjmować nowych pracowników (jeleni do skubania), a obecnych opłaca pieniędzmi zdobytymi w drodze prywatyzacji państwowych firm, instytucji. Byłby to proces długoterminowy.
Według opublikowanej wczoraj przez ZUS prognozy wpływów i wydatków do Funduszu Ubezpieczeń Społecznych, z którego wypłacane są świadczenia, w latach 2013-2017 zabraknie w nim 325,7 mld zł. To ponad 65 mld rocznie.