Złota zasada Sadistica - każde szczęście kogokolwiek jest naszym nieszczęściem
No ale jak taki c🤬ty sobie z kózką "miłośc" uprawia, to to jakby jego szczęście. No i dla nas to też szczęście bo mamy dowody na to gdzie ich miejsce jest. Więc są wyjątki od przedstawionej tu reguły
Lot jak lot. Poobdzierany trochę i tyle. Mój rekord to dwanaście metrów lotu w przewieszeniu i hamowanie podłożem (grigri2 na auto nie złapało od razu). Dzięki temu wypadkowi musiałem zacząć chodzić free solo.
Pewnie jeden z tych "uzaleznionych" od niej
