Zap🤬lator w BMW
12
210
Wolowytylek napisał/a:
Jak w większości e39, airbag od kierowcy strony nie zadziałał, bo szkoda 100zł na naprawę usterki
Swoją drogą bezpieczne auto, takie coś przeżyć, miejsce pasażera też mocno nie zniszczone.
Poduszka nie odpali, jak nie masz zapiętych pasów, takie tam zabezpieczenie, żeby Ci karku nie skręciło...
podpis użytkownika
Q L I M A X
W................k
![Avatar]()
Użytkownik usunięty
MaszAyahuaskę napisał/a:
Poduszka nie odpali, jak nie masz zapiętych pasów, takie tam zabezpieczenie, żeby Ci karku nie skręciło...
To też prawda, tyle że w e39 w 50% przypadkach uszkodzony jest napinacz pasa, który informuje o tym, czy mamy zapięty pas czy nie. Objawia się to świecącą kontrolką poduszki powietrznej, którą większość olewa.
Sabajone napisał/a:
Trzeba przyznać że na bogatości wyk🤬ił w las
Przecież on tam lekkim c🤬jem musiał mieć 150 na blacie żeby tak piątke rozk🤬ić.
Też nie wiem jak on się w nim ukrył że przeżył...
Ale trzeba chociaż trzeba szacunek oddać że zainwestował (rodzice zainwestowali) w egzemplarz nie składany z dwóch bo żadna ćwiartka na śrubach nie puściła. Żeby był składak to by nie było pewnie co ratować...
Ale ogólnie cały obraz sytuacji potwierdza mentalność właścicieli tej marki. Ja, będąc w sumie w miare uczynnym, mam zasadę że nigdy nie przepuszczam grzecznośćiowo samohodow tej marki bo z góry wiem ze nie warto:D