[VIDEO] Zap🤬lać

lansnaskary

Wysłany: 2012-09-05, 20:58 , ID: 1386137 Zgłoś

Filmik przedstawiający efekty rocznej pracy wykonując coraz bardziej znane w Polsce ćwiczenia kalisteniczne (ćwiczenia z własną masą ciała). Jest to dobra alternatywa dla siłowni, nieraz zatłoczonych i czasem kosztownych. Do ćwiczeń wystarczą krzesła, drążek, drabinki. Tak naprawdę można ćwiczyć wszędzie.
Także chłopcy i mężczyźni, nic nie jest stracone, wystarczy tylko ZAP🤬LAĆ i mieć MOTYWACJE. Zap🤬lajcie więc.

zapierdalanie ćwiczenia ćwiczenie

marcinsud

Wysłany: 2012-09-05, 21:06 , ID: 1386159 8

Zgłoś

Trzeba też coś wp🤬lić, bo na sucho to nawet trawa nie rośnie

podpis użytkownika

news.asiantown.net/r/20999/mexican-drugcartel-post-chainsaw-execution-...

x................s

Użytkownik usunięty

Wysłany: 2012-09-05, 21:08 , ID: 1386168 Zgłoś

a jest coś przy czym nie można odchodzić od kompa? loled

sprinter

Wysłany: 2012-09-05, 21:26 , ID: 1386228 10

Zgłoś

Ciekawe, czy poza ćwiczeniami robią coś innego... Wszystko fajnie pięknie, ale mając prace na etacie i jak ja jeszcze po południami dorabiam, to już na koniec dnia padam na pysk... :/

kipax

Wysłany: 2012-09-05, 21:55 , ID: 1386334 1

Zgłoś

Cóż fajnie ale nogi to co same się nie zrobią taka trochę forma dyskotekowa klatka biceps, cipą się to podoba ale zawsze na pakierni kulałem z gości którzy tyrali nie dla siebie tylko żeby się laską podobać

Merowing

Wysłany: 2012-09-05, 22:11 , ID: 1386335 26

Zgłoś

polecam książke Paula Wade'a '' Skazany na trening''

haha gościu poczytaj co to jest kalistenika. Nawet nie zdajesz sobie sprawy z siły i wytrzymałości, która tworzy się dzięki tym ćwiczeniom. 99 % pakerów z siłki nie było by w wstanie zrobić wiekszości z tych ćwiczeń. O nogi się nie martw, są bardziej wytrenowane niż ty będziesz kiedykolwiek miał. Czysty trening na siłe, bez żadnych sztang czy innych gówien. Tylko masa własnego ciała. Trening znany od 2 tys lat, zapomniany w XX wieku na rzecz kolorowych pisemek, sterdyów i mitu napompowanego kulturysty. Tu nie potrzeba odzywek, siłowni czy innych wspomagaczy. Rzeźba sama przychodzi, ale nie o to tu chodzi i na pewno nie o laski..

M................n

Użytkownik usunięty

Wysłany: 2012-09-05, 22:15 , ID: 1386415 7

Zgłoś

K🤬a. Szkoda, że nie mam w sobie tyle siły i determinacji co oni.

Chylę czoła.

EdmundKemper

Wysłany: 2012-09-05, 22:57 , ID: 1386564 1

Zgłoś

Idę zap🤬lać.

d................r

Użytkownik usunięty

Wysłany: 2012-09-05, 23:03 , ID: 1386575 1

Zgłoś

i tak wolę siłownie

b................0

Użytkownik usunięty

Wysłany: 2012-09-05, 23:04 , ID: 1386583 3

Zgłoś

merowing kolejny trener z jutuba, przeczytał całą wiki i ćwiczy bicho myszką przy kompie

Neptune1111

Wysłany: 2012-09-05, 23:06 , ID: 1386590 Zgłoś

Wie ktoś może co to za nuta leci w tle?

dominha

Wysłany: 2012-09-05, 23:17 , ID: 1386639 5

Zgłoś

kipax napisał/a:

Cóż fajnie ale nogi to co same się nie zrobią taka trochę forma dyskotekowa klatka biceps, cipą się to podoba ale zawsze na pakierni kulałem z gości którzy tyrali nie dla siebie tylko żeby się laską podobać

Cipą się możesz po podniecać, a laską podeprzeć

Uprzedzając, wiem że się czepiam, ale krew mnie już zalewa jak widzę, że coraz więcej ludzi nie potrafi odmieniać przez przypadki. Przecież to jest wiedza z czwartej klasy podstawówki. Nauczcie się w końcu, że Word wszystkich błędów za Was nie poprawi, a postępujący analfabetyzm wtórny raczej powodem do dumy nie jest.

M................n

Użytkownik usunięty

Wysłany: 2012-09-05, 23:30 , ID: 1386695 Zgłoś

@up

Kojarzysz puchałkę i prosiałkę? Pogoogluj trochę i zobaczysz o co chodzi z ę na końcu wyrazów

Heser

Wysłany: 2012-09-05, 23:51 , ID: 1386762 2

Zgłoś

Neptune1111 napisał/a:

Wie ktoś może co to za nuta leci w tle?

Hans Zimmer- Time Soundtrack z incepcji

dominha

Wysłany: 2012-09-06, 0:15 , ID: 1386823 1

Zgłoś

Misiekman napisał/a:

@up

Kojarzysz puchałkę i prosiałkę? Pogoogluj trochę i zobaczysz o co chodzi z ę na końcu wyrazów

Kojarzę i nawet mnie to śmieszyło, ale dawno się przejadło i czytanie kwiatków typu "widziałę ładnę dzieffczem" stało się już po prostu irytujące.

Choć w sumie za 10 lat tego typu babole na usprawiedliwieniach do szkoły dla dzieciaków, mogą poprawić humor niejednemu nauczycielowi.