Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym następującym po tym terminie. Ponadto autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów, bez podawania przyczyny.
tak przy okazji potrąceń apel do bandy p🤬lonych debili korzystających z przejść na pasach:
To, że wchodzisz na pasy, nie znaczy, że nie masz obowiązku się rozglądnąć. Ważysz kilkadziesiąt kilogramów i twoja anatomia pozwala na zatrzymanie się praktycznie na odcinku 0 m. Dwie tony metalu metalu zatrzymujące się przy pomocy kawałka gumy, nie są w stanie wytracić prędkości na kilku metrach, zwłaszcza mokrej nawierzchni.
Czerwone to było od strony kamerzysty, a za tym autem co jebnęło jechał sznur następnych aut, więc musieli mieć zielone. A czym ta kobieta się kierowała podczas przyspieszenia w przód to już nie wiem, a gdyby się zatrzymała to co najwyżej zahaczyłaby o lusterko.
Rosja...
Gówno, a nie czerwone...
Lewoskręt na zielonym zrobił,podobnie jak pare aut za nim.
A ta tępa dzida co sie nawet nie popatrzała na droge w ostatniej sekundzie jeszcze przyspieszyła.
Gdyby nie to po prostu by sie odbiła od auta,a nie wylądo9wała na masce.
Zabawnie sie czyta jak sadole sie litują nad pustakiem 0o xD
Gówno, a nie czerwone...
Lewoskręt na zielonym zrobił,podobnie jak pare aut za nim.
Aruś napisał/a:
Czerwone to było od strony kamerzysty, a za tym autem co jebnęło jechał sznur następnych aut, więc musieli mieć zielone.
Dwóch wybitnych znawców przepisów ruchu drogowego. Jak wyjdziecie z gimnazjum i zdacie na prawo jazdy to pogadamy ok?
Jak cymbale skręcasz na zielonym na prostej krzyżówce takiej jak ta na filmie to po skręcie jesteś na drodze która ma światło czerwone i wtedy już pierwszeństwo ma przed tobą pieszy bo ma zielone. Więc weź się jeden z drugim rozbiegnij i pochyl by ściana was znaleźć mogła.
Dokładnie,tym bardziej,że na takiej "mazi" to praktycznie się nie da zatrzymać ale co poniektórzy mogą wiedzieć jak we wakacje dopiero na kartę motorowerową zdali...