Wysłany:
2011-03-03, 18:26
, ID:
596322
2
Zgłoś
Podskoczę! Przynajmniej ja nie miałem, aż tak zrujnowanego dzieciństwa.
Gdybym chciał mieć zajebiste mięśnia to bym zwyczajnie ćwiczył, ale bez narzucania czyjejś woli i spełnień ambicji/oczekiwań ojca. A tak poza tym to ten z🤬b jeszcze rośnie więc pomyślcie jakie to obciążenie dla kości w TYM wieku.