[VIDEO] Wyprzedzanie cysterny

Pener

Wysłany: 2011-12-08, 15:35 , ID: 876041 Zgłoś

c🤬j bombki strzelił

Metyl30

Wysłany: 2011-12-08, 23:43 , ID: 876775 Zgłoś

nie bedzie choinki.

pozeracz_kotow

Wysłany: 2011-12-09, 0:18 , ID: 876826 Zgłoś

@ppm
A czy k🤬a jest tam jakiś znak zabraniający wyprzedzania? Albo linia ciągła? Skoro byłaby tam górka, która ogranicza widoczność to na pewno jedno z wymienionych przeze mnie by się tam znalazło.

Ale w sumie wyprzedzający też miał refleks szachisty przy tym manewrze. I jeszcze trąbi zamiast trzymać stabilnie kierownicę :/

podpis użytkownika

Pij - nie bądź Jehowy!

Konto usunięte

Użytkownik usunięty

Wysłany: 2011-12-09, 0:24 , ID: 876836 Zgłoś

ppm napisał/a:

żaden myślący kierowca nie wyprzedza pod górkę ani z górki.

typowe myślenie baby za kierownicą, jak nie ma wolnego pasa startowego wlekę się za autobusem... otóż jak jest przerywana linia to można wyprzedzać, ewidentnie zj🤬 kierowca cysterny.

M1n1s7eR

Wysłany: 2011-12-09, 1:19 , ID: 876881 1

Zgłoś

xon123x napisał/a:

Ona włączyła kierunkowskaz żeby przekazać mu ze ma wolne z na przeciwka xd a on spanikował i jeb w nią . . .

Pokazuje się prawym kierunkowskazem, a nie lewym, a przy tym nie zajeżdza się drogi.

Konto usunięte

Użytkownik usunięty

Wysłany: 2011-12-09, 8:00 , ID: 877008 1

Zgłoś

kogoś takiego chyba bym kopał dwie doby

dwakilo

Wysłany: 2011-12-09, 11:04 , ID: 877117 Zgłoś

Cysterna cysterną ale jej kierowca z pewnością nie zablokował hamulców w osobówce.

podpis użytkownika

"Ziemia jest zimna, ziemia jest słodka. Więc kop w niej dół, ż🤬dku kop." - Jonathan Littel "Łaskawe"

Konto usunięte

Użytkownik usunięty

Wysłany: 2011-12-09, 11:05 , ID: 877119 2

Zgłoś

Hmm, myślicie, że mleko wiózł?

Konto usunięte

Użytkownik usunięty

Wysłany: 2011-12-09, 12:16 , ID: 877182 Zgłoś

Ale zj🤬 jeden z drugim:/ Gość spokojnie mógł wyhamować, zabrakło umiejętności i opanowania:/

Konto usunięte

Użytkownik usunięty

Wysłany: 2011-12-09, 14:50 , ID: 877331 1

Zgłoś

Ten z autobusu co go wyprzedzil bedzie się cieżko śmiał ;D

bolsik

Wysłany: 2011-12-09, 20:47 , ID: 877730 Zgłoś

P🤬da nie kierowca!!!! lekko wystarczyło pobocze oponka zahaczyć nawet bez hamowania!

ŁYSY

Wysłany: 2011-12-09, 23:09 , ID: 877922 Zgłoś

Ewidentna wina motocyklisty

Jedras992

Wysłany: 2011-12-28, 15:30 , ID: 899621 Zgłoś

Hamulec to pedał na środku, a nie klakson...

Pener

Wysłany: 2012-01-17, 23:30 , ID: 930156 1

Zgłoś