Do czego k🤬a? Ja p🤬le ludzie, na śląsku nikt już nie gada z tą durną śląską gwarą. To wstyd, obciach i dno, tak we Wrocławiu (historycznej stolicy dolnego i całego śląska), jak i w Opolu (historycznej stolicy śląska górnego). Nagle za serce śląska próbują robić Katowice(dawniej Staliningrad, obecnie po połączeniu z Sosnowcem - Metopolia Górnośląsko-Zagłębiowska) czy inne miasteczka nie mające historii ani śląskiej ani żadnej dłuższej niż 200 lat, nagle zaczynają p🤬lić o jakiś "hasiokach", "języku śląskim" nie gwarze, a nawet o k🤬a z czego beka o "ślunskim narodzie" i r🤬ach Autonomicznych, RAŚ czy inny c🤬l. Nic mnie tak nie wk🤬ia.
Barany wy się nawet k🤬a na śląsku nie znajdujecie, a jeśli nawet, to na tej zasadzie co Terepol jest w centrum Polski!!!!
Tu macie wasz "hasiok", i zdajcie sobie wreszcie z tego sprawe:
Do czego k🤬a? Ja p🤬le ludzie, na śląsku nikt już nie gada z tą durną śląską gwarą. To wstyd, obciach i dno, tak we Wrocławiu (historycznej stolicy dolnego i całego śląska), jak i w Opolu (historycznej stolicy śląska górnego). Nagle za serce śląska próbują robić Katowice(dawniej Staliningrad, obecnie po połączeniu z Sosnowcem - Metopolia Górnośląsko-Zagłębiowska) czy inne miasteczka nie mające historii ani śląskiej ani żadnej dłuższej niż 200 lat, nagle zaczynają p🤬lić o jakiś "hasiokach", "języku śląskim" nie gwarze, a nawet o k🤬a z czego beka o "ślunskim narodzie" i r🤬ach Autonomicznych, RAŚ czy inny c🤬l. Nic mnie tak nie wk🤬ia.
Barany wy się nawet k🤬a na śląsku nie znajdujecie, a jeśli nawet, to na tej zasadzie co Terepol jest w centrum Polski!!!!
Tu macie wasz "hasiok", i zdajcie sobie wreszcie z tego sprawe:
Do czego k🤬a? Ja p🤬le ludzie, na śląsku nikt już nie gada z tą durną śląską gwarą. To wstyd, obciach i dno, tak we Wrocławiu (historycznej stolicy dolnego i całego śląska), jak i w Opolu (historycznej stolicy śląska górnego). Nagle za serce śląska próbują robić Katowice(dawniej Staliningrad, obecnie po połączeniu z Sosnowcem - Metopolia Górnośląsko-Zagłębiowska) czy inne miasteczka nie mające historii ani śląskiej ani żadnej dłuższej niż 200 lat, nagle zaczynają p🤬lić o jakiś "hasiokach", "języku śląskim" nie gwarze, a nawet o k🤬a z czego beka o "ślunskim narodzie" i r🤬ach Autonomicznych, RAŚ czy inny c🤬l. Nic mnie tak nie wk🤬ia.
Barany wy się nawet k🤬a na śląsku nie znajdujecie, a jeśli nawet, to na tej zasadzie co Terepol jest w centrum Polski!!!!
Tu macie wasz "hasiok", i zdajcie sobie wreszcie z tego sprawe:
Do czego k🤬a? Ja p🤬le ludzie, na śląsku nikt już nie gada z tą durną śląską gwarą. To wstyd, obciach i dno, tak we Wrocławiu (historycznej stolicy dolnego i całego śląska), jak i w Opolu (historycznej stolicy śląska górnego). Nagle za serce śląska próbują robić Katowice(dawniej Staliningrad, obecnie po połączeniu z Sosnowcem - Metopolia Górnośląsko-Zagłębiowska) czy inne miasteczka nie mające historii ani śląskiej ani żadnej dłuższej niż 200 lat, nagle zaczynają p🤬lić o jakiś "hasiokach", "języku śląskim" nie gwarze, a nawet o k🤬a z czego beka o "ślunskim narodzie" i r🤬ach Autonomicznych, RAŚ czy inny c🤬l. Nic mnie tak nie wk🤬ia.
Barany wy się nawet k🤬a na śląsku nie znajdujecie, a jeśli nawet, to na tej zasadzie co Terepol jest w centrum Polski!!!!
Tu macie wasz "hasiok", i zdajcie sobie wreszcie z tego sprawe:
Do czego k🤬a? Ja p🤬le ludzie, na śląsku nikt już nie gada z tą durną śląską gwarą. To wstyd, obciach i dno, tak we Wrocławiu (historycznej stolicy dolnego i całego śląska), jak i w Opolu (historycznej stolicy śląska górnego). Nagle za serce śląska próbują robić Katowice(dawniej Staliningrad, obecnie po połączeniu z Sosnowcem - Metopolia Górnośląsko-Zagłębiowska) czy inne miasteczka nie mające historii ani śląskiej ani żadnej dłuższej niż 200 lat,. nagle zaczynają p🤬lić o jakiś "hasiokach", "języku śląskim" nie gwarze, a nawet o k🤬a z czego beka o "ślunskim narodzie" i r🤬ach Autonomicznych, RAŚ czy inny c🤬l. Nic mnie tak nie wk🤬ia.
Barany wy się nawet k🤬a na śląsku nie znajdujecie, a jeśli nawet, to na tej zasadzie co Terepol jest w centrum Polski!!!!
Tu macie wasz "hasiok", i zdajcie sobie wreszcie z tego sprawe:
podpis użytkownika
Nic co obce nie jest mi ludzkieAle głąb. Śląski jest etnolektem, ale nie gwarą. Katowice są na obrzeżu, ale co z tego? W okolicy bardzo dużo osób mówi po śląsku. To zabawne, że mówisz o tych 200 latach, bo to samo można powiedzieć o takim szczecinie. Oczywiście, że znajdujemy się na Śląsku. Więcej - gdybyś miał jakąkolwiek wiedzę, to wiedziałbyś, że naród opiera się na kulturze i poczuciu przynależności. Jeżeli ktoś się czuje Ślązakiem, to nim jest. Takich osób ostatnio zgłosiło się 900 tysięcy.
Do czego k🤬a? Ja p🤬le ludzie, na śląsku nikt już nie gada z tą durną śląską gwarą. To wstyd, obciach i dno, tak we Wrocławiu (historycznej stolicy dolnego i całego śląska), jak i w Opolu (historycznej stolicy śląska górnego). Nagle za serce śląska próbują robić Katowice(dawniej Staliningrad, obecnie po połączeniu z Sosnowcem - Metopolia Górnośląsko-Zagłębiowska) czy inne miasteczka nie mające historii ani śląskiej ani żadnej dłuższej niż 200 lat, nagle zaczynają p🤬lić o jakiś "hasiokach", "języku śląskim" nie gwarze, a nawet o k🤬a z czego beka o "ślunskim narodzie" i r🤬ach Autonomicznych, RAŚ czy inny c🤬l. Nic mnie tak nie wk🤬ia.
Barany wy się nawet k🤬a na śląsku nie znajdujecie, a jeśli nawet, to na tej zasadzie co Terepol jest w centrum Polski!!!!
Tu macie wasz "hasiok", i zdajcie sobie wreszcie z tego sprawe: