Alez jeblo, a te kłęby chemicznych oparow unoszace sie nad rozj🤬a fabryką, wspanialy widok. Wspolczuje tym ktorzy znajdą sie w jej zasięgu, ale tak to jest jak korpojanusze gonią za pieniążkiem zmuszajac szarych chinczykow do wycienczajacej pracy czesto po 12-14 godzin dziennie. Nie trudno wtedy o błąd. Oby korpoz🤬bom dalo to do myslenia i zaczeli troche bardziej dbac o zwyklego pracownika