Wysłany:
2022-08-22, 8:31
, ID:
6257895
1
Zgłoś
Hvrittinge_sx, CrookerS, wystrzał , to oczywiste . Ja na przodzie miałem jeden przy 90 km/h i co dziwne w momencie wystrzału bez wiekszego problemu utrzymałem kiere , i zwalniając i sypiąc iskry spod felgi meldowałem szwagrowi jadącemu przede mną przez cb , żeby stawał bo miałem wystrzał . Widzę że często kończy się taka akcja tragicznie , ale u mnie oprócz zbitego klosza kierunkowskazu i pękniętego błotnika żadnych innych strat. Może miałem farta.