Choć jestem przeciwnikiem przeróbek to trzeba przyznać, że 600hp, 800Nm urywa dupę a tyle osiągnąć z 2.5L silnika to sztuka...
Taka prawda, wsadzenie turbiny do samochodu to żadna sztuka, najprostszy sposób na podniesienie mocy, zerowy pokaz kreatywności inżynierów...