Wysłany:
2013-01-15, 16:36
, ID:
1753803
Zgłoś
Patrze sobie na 'raport' Caritasu, i pomijając to że jest uroczy graficznie, to jednak brakuje bilansu tak jak w WOŚP.
A teraz popatrzmy bliżej.
Duża część pieniędzy, które dostaje Caritas pochodzi z budżetu państwa.
Publicznych pieniędzy. Moich, waszych.
Np. 100 milionów 'pomocy' to pomoc żywnościowa z Unii Europejskiej, którą Caritas tylko dystrybuuje. Równie dobrze mogłyby to robić miejskie/gminne/gminno-miejski OPSy (Ośrodki Pomocy Społecznej) i OPRy (Ośrodki Pomocy Rodzinie), etc. Po co powielać biurwokrację?
Popatrzmy na wydatki. Chaotycznie bo chaotyczny jest ten 'raport'
Z 19 milionów wpływu, 15 milionów poszlo na pomoc statusową, z czego w kraju Caritas wydał 2 944 237,22.
Gros z tych pieniędzy poszło w 'nieznane' - nie da się zweryfikować czy te pieniądze zostały rozdystrybuowane. WOŚP ma np listę zakupionego i jak się poprosi to dostaniesz informację gdzie stoi np. zakupiony przez nich respirator. Temat pomocy w rejonach świata objętych konfliktami zbrojnymi i kataklizmami to temat rzeka, ile z tych pieniędzy jest defraudowanych, to tajemnica poliszynela, a te które nie są defraudowane na ogół wpadają w ręce lokalnych wataszków. Zdradzę wam pewną tajemnicę - transport darów nie jest darmowy. Popatrzcie jakie firmy transportowe mają powiązania z jakimi fundacjami (nierzadko rodzinne, i nie chodzi tutaj akurat ani o WOŚP [bo to nie występuje], ani o Caristas [bo akurat jak to u nich wygląda nie mam pojęcia]).
Jak są wydawane w Polsce też jest czasem zastanawiające:
197 tysięcy na akcję 'Sprawa dla reportera'... hmm, czysty koniunkturalizm. Wykorzystując program emitowany na TVP pomagają potrzebującym rodzinom. Według jakiego klucza? Bo byli w 'Sprawie dla reportera'... świetnie, jest parcie na szkło, jest 'visibility'. Co ciekawe Dziennik Wchodni podaje, że ludzie przekazali 270 tyś złotych (http://www.dziennikwschodni.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20111217/ZAMOSC/23629446) - no ale załóżmy, że to nie była zbiórka celowa, tylko kosztowało to taniej, a reszta została spożytkowana na inne akcje.
Ciekawostki:
- Wsparcie osób niepełnosprawnych - finansowane z budżetu państwa. Wydano 2,8 miliona (z 3,6 przekazanych publicznych pieniędzy) na szkolenie 600 osób (wychodzi 600 per osoba), by 97 osób znalazło pracę. Stworzenie jednego miejsca pracy kosztowało prawie 37 tysięcy złotych...
- Wyjść z szarej strefy - 30 tyś PLN - celem jest umożliwienie kobietom z Polski legalnej pracy w Niemczech... w jakim charakterze? Podcieraczek dup niemieckich emerytów...
- Odszkodowania dla osób duchownych DCV - 194 tysiące PLN. Co to jest DCV? Deutsche Caritasverband - może ktoś mi powie jakie odszkodowanie płaci Polski Caritas, Caritas niemieckiemu i za co? I dlaczego to jest 'pomoc'?