Dokładnie, jak ktoś już tutaj napisał.
Przy wyborze kandydatki na poważny związek, człowiek kieruje się zupełnie czym innym.
Nie ma co sobie ściągać na łeb k🤬iska, które rozkłada nogi na pstryknięcie placami.
Są kobiety i są k🤬y.
Dionizoros ,po prostu nie lubię c🤬tych a tobie c🤬j do tego co mam, podp🤬lasz mi tu lewakiem połączonym j🤬ym babci moherowej wnusiem także zamilcz .Zreszta c🤬j na ciebie.
Bo nie rozumiesz moich słów, dlatego też "tak ci podp🤬lam".