Czasami k🤬a myślę że lepiej by było w takiej beztroskiej, spokojnej wsi sobie mieszkać, gdzie nie dop🤬lają ci chemii do każdego produktu spożywczego, rząd nie zagląda ci do dupy, a na śniadanie jesz zawsze świeżo wypieczony dobry chleb z prawdziwym masłem, nie masłopodobne Delmy i inne c🤬jstwo. A po obiedzie złożonym z wiejskiego bigosu czy innego gulasz idziesz na sianko r🤬ać koleżanki z domu obok żyć nie umierać. ehhhh
@MCL,
tylko że najpierw musiałbyś zaorać, zasiać, skosić, wymłócić, zmielić, zarobić, upiec i dopiero potem zjeść ten "zawsze świeżo wypieczony dobry chleb". To ja już chyba wolę się kopnąć do najbliższej piekarni .
@ Kawagawa,
no troszke tak, ale efekt ten może być powodowany tym, iz w tamtych czasach stosowano głównie aparaty wielkoformatowe tzw. miechy które dają możliwość tworzenia efektu makiety poprzez pochylenie obiektywu. Poza tym pewnie są to zdjęcie kolorowane komputerowo lub barwione co dodatkowo potęguje efekt.