Wysłany:
2012-12-10, 7:41
, ID:
1644999
3
Zgłoś
Jestem wegetarianką. Nie będę bronić wegetarianizmu, bo to indywidualna sprawa każdej osoby , co ma na talerzu. Ja akurat jestem powodowana miłością do zwierząt. Ale powiem jedno. Jeśli myślicie że mięcho i wędliny, które jecie to w 100%-ach to zdrowe, prawdziwe mięso, to jesteście w błędzie. Dosyć dużym. Poza tym uważam, że z was takie kozaki i mięsożercy, to proszę bardzo jedzcie mięso. Ale tylko pod warunkiem, że sami zabijecie to co chcecie zjeść. Nie mam nic do jedzących mięso, ale skoro ludzie nie wiedzą co jedzą, dzieci nie są uświadamiane, że to co mają na talerzu to kiedyś była śliczna krówka, to może pora to zmienić? Bo prawda jest taka, że ludzie wolą nie myśleć co jedzą, a potem mamy rezultat w postaci GMO i innych syfów. Możecie mówić co chcecie, ale wegetarianie, weganie, inni -anie przynajmniej zastanawiają się nad tym co chcą zjeść i zawsze jedzą zdrowo. Teraz proszę bardzo, jeździjcie po mnie, bo w przeciwieństwie do was mam świadomość tego co jem...