Wysłany:
2019-06-04, 19:47
, ID:
5439465
48
Zgłoś
Jestem płetwonurkiem.
Facet ma fistaszka zamiast mózgu. Rekiny głodne, poczuły krew. Do tego mota się w wodzie jak wystraszona foka. C🤬j z rybą, ale krew i taka duża foka w wodzie to łakomy kąsek dla rekina, tym bardziej że są dwa. Grają zespołowo.
Typowy maczo z małą kuśką, podnoszący swoje ego kłusowaniem. Za dźganie rekinów przez swoją głupotę - powinny go wj🤬.
A kolegom sadolom wyżej zalecam wizytę u okulisty.