Wysłany: 
2020-05-05, 21:45
                                                                                                                , ID: 
5683006
                                                                                                                                    6  Zgłoś
                                                                                                                                         Zgłoś
                                                                                                                                                                                            
                                    Leśniczy spaceruje po "swoim" lesie, nagle słyszy niewyraźnie jakieś rytmiczne skandowanie. Zaciekawiony stara się podejść bliżej i słyszy wykrzykiwane " ZRÓBMY KOŁO ! ZRÓBMY KOŁO!" Już całkiem zdziwiony widzi w dali prześwitującą polankę i wie już że stamtąd dobiegają krzyki.
Podkrada się... rozchyla krzaki.. i widzi rzędem ustawione niedźwiadki które wzajemnie popychają się w kakao. W szeregu niedźwiedź popycha niedźwiedzia będąc popychany.
Na początku szeregu najmniejszy niedźwiedź rytmicznie skanduje: ZRÓBMY KOŁO ! ZRÓBMY KOŁO!