Zulu-Gula napisał/a:
Najlepiej to proboszcz umie walić "diabła" z ministrantami na plebanii.
Zamilcz, bluźnierco! On przecież swym świętym kropidłem wypędza diabła ukrytego w najmroczniejszych zakamarkach ich ponętnych, a więc grzesznych ciał. Ku chwale Pana!