Co ci się w niej nie podoba? Bo ja nie widzę wad: ani tatuaży, ani żelastwa, ani nadmiaru tłuszczu, ani widocznego brudu, itd. Ładne włosy, (ryja zbyt mało widać), dojce, brzuszek, biodra. Zadek średni. Nogi i stopy też przyzwoite.
Coś mi się widzi, żeś kolego też waginosceptyk...
To nie powód aby stracić zdolność oceniania. Poza tym, każdy zdrowy facet (i lesbaA może poprostu ma kobietę w domu, albo w pracy? Nie każdy szmaci się bo okazja się trafiła, ale tego część kobiet nie zrozumie.
Nie zwróciłam uwagi.I wali z bani w jaja. Przyznaj, że tym cię zdobyła.
podpis użytkownika
Powiedzcie proszę że pogib.To nie powód aby stracić zdolność oceniania. Poza tym, każdy zdrowy facet (i lesba ) się gapi — co najwyżej zazdrosna żona/dziewczyna wytrenuje go w ukrywania tego że się gapi.
Sorry ale taki jest biologiczny imperatyw. Sama szukam głównie mózgu, ale to nie powód abym przestała gapić się na ładne pustaki.
Nie zwróciłam uwagi.
Faktycznie, zauważyłam że faceci panicznie boją się kiedy cokolwiek leci w stronę ich klejnotów. Tak to jest jak się je nosi w delikatnej torbie zamiast bezpiecznie w środku ciała...
Co ci się w niej nie podoba? Bo ja nie widzę wad: ani tatuaży, ani żelastwa, ani nadmiaru tłuszczu, ani widocznego brudu, itd. Ładne włosy, (ryja zbyt mało widać), dojce, brzuszek, biodra. Zadek średni. Nogi i stopy też przyzwoite.
Coś mi się widzi, żeś kolego też waginosceptyk...
Co ci się w niej nie podoba? Bo ja nie widzę wad: ani tatuaży, ani żelastwa, ani nadmiaru tłuszczu, ani widocznego brudu, itd. Ładne włosy, (ryja zbyt mało widać), dojce, brzuszek, biodra. Zadek średni. Nogi i stopy też przyzwoite.
Coś mi się widzi, żeś kolego też waginosceptyk...