Wysłany:
2012-10-23, 22:14
, ID:
1502509
Zgłoś
UWAGA ZABIERA GŁOS SPECJALISTA OD "RDZEWIEJĄCYCH TARCZ"
Wiele osób bierze rdze za wielkie parchy, dziury i bardzo chropowatą rudą powierzchnie. Taka jest prawda, iż przy deszczu po nocy goła stal nabiera rudawego nalotu. Sam doświadczyłem tego jak zacząłem oczyszczać felgę stalową z farby, oraz rdzy która miałem zamiar dokończyć następnego dnia i już następnego dnia miejsca oczyszczone gdzie nie było nawet rdzy tylko była farba obleciały rudym nalotem. W nocy trochę popadywało i to wystarczyło.
Weź jeden z drugim kawałek stali, ale stali a nie żadnego stalo podobnego stopu metalu, przetrzyj papierem ściernym aż do połysku i połóż na parapecie na noc, przy wilgotnym powietrzu zacznie się pojawiać rudy nalot.
Tak tak według większości osób zostanę skomentowany jako gimbus, niemający auta, któremu wydaje się, że coś wie. Bo przecież jak to możliwe, że oni nie wiedzą albo źle myślą. Tutaj dodam cytat ze znanego filmu który pasuje idealnie: "Moja jest tylko racja i to święta racja. Bo nawet jak jest twoja, to moja jest mojsza niż twojsza. Że właśnie moja racja jest racja najmojsza!"