Czy wy przy każdej wstawce musicie pokazywać, jacy to nie jesteście zajebiści i kłócić się o byle pierdołe?
A gosciu jest przekotem. Szkoda, że wielu takich ominął łut szczęścia i zamiast dawać z siebie wszystko w filharmoniach próbuje zorganizować sobie jakąś forsę na kolacje.