Ahh... Coś dla odmiany od dubstepu który ciągle wrzucają. Lubię słuchać wszystkiego (poza hh i rapem) ale co za dużo to nie zdrowo. Odmiany electro, rock a nawet metal ale i tak zawsze chętnie posłucham klasyki. Od klasyki czuć pasję a nie tylko zabawę.
Kiedyś akordeon, czy gitara to było +50 do atrakcyjności, o ile oczywiście przyzwoicie się na nim grało, teraz żeby "wyrwać" jakąś pannę to trzeba jej powiedzieć, że musiało boleć jak spadła z nieba <facepalm>