FejkKrzysztof napisał/a:
Polecam przejść się na budowę
Bywam , kobiety również pracują na budowach i były tam zawsze w historii.
lapps napisał/a:
bo korporacja/komunizm ma w dupie przyrost naturalny. jak my sie nie rozmnozymy to sobie murzynow z afryki sciagna, zreszta juz sa na tym etapie...
Oczywiście, tak działa imperializm, że tania siła robocza jest ściągana z krajów trzeciego świata, a następnie pauperyzowana. Ale prawica nadal wierzy że to "islamski najazd" i "wojna cywilizacji", a neoliberałowie są dla nich jakimiś filantropami kochającymi różne kultury.
lapps napisał/a:
dla ciebie ludzie sa po to zeby pracowac na komunistow, wiec na braku rownosci "tracimy" bo wiele kobiet nie pracuje, tylko zajmuje sie domem/rodzina, wiec nie produkuje, wiec komunisci nie maja z tego zysku. wiec "tracimy", a takie pajace jak ty to slepo powtarzaja
Praca upodmiotawia i uniezależnia od męża lub ojca, więc aktywizacja zawodowa kobiet jest korzystna dla nich, to miałem na myśli pisząc "prawa człowieka", ale nie skupiałem się na nich, bo wiem że nie jest to jakaś szczególnie istotna wartość na której by zależało prawicy i specjalnie do was nie trafi.

Na wypychaniu kobiet z rynku pracy traci i społeczeństwo i same kobiety, zyskuje głównie mniejszość najbardziej uprzywilejowanych ekonomicznie i politycznie mężczyzn (nie wszyscy mężczyźni).
lapps napisał/a:
w XIX wieku nie trzeba bylo kobiet aktywizowac jak chcialy to pracowaly, ale zazwyczaj nie musialy bo 1 pracownik bez wyksztalcenia byl w stanie wyzywic 3-4 osobowa rodzine i zapewnic im ubezpieczenie, dach nad glowa, ubrania i inne potrzebne artykuly.
no i wtedy nie zachowywalismy obecnego stanu rzeczy tylko sie rozwijalismy. teraz o rozwoju nie ma mowy bo mamy na karku tyle pasozytow(urzednikow i innych socjalistycznych niedojebow), ze caly rozwoj przejadaja. wiec socjalkomunisci zeby utrzymac swoja utopie i koryto strasza ludzi, ze jak nie beda zap🤬lac wszyscy co do jednego do poznej starosci to nie uda nam sie zachowac dobrobytu.
Od czego by tu zacząć? Od kwot na uczelniach, pracy na roli czy służbie domowej? W XIX wieku ok. 15% siły roboczej w Europie zachodniej i USA, głównie kobiet, było zatrudnionych jako służący. Jest to cecha nisko rozwiniętych krajów, dzisiaj 7-9% ludności to służba domowa w Brazylii czy Egipcie, z czego ci ludzie byli pogardzani i obchodzono się z nimi jak ze śmieciami, no kobiety miały wybór w c🤬j! Jednocześnie dzisiaj w PL, w Niemczech, Francji, Danii czy w USA mało kogo stać na służbę, ale to nie znaczy że dzisiaj jest c🤬jowo a wtedy ludzie byli bogaci.
I k🤬a nie. Jeden pracownik nie był w stanie utrzymać rodziny. Na początku XX wieku w samej Warszawie było 50 tysięcy bezdomnych, wobec totalnej porażki wolnego rynku i państwa (które jest tylko cieniem kapitału) to socjaliści wtedy budowali spółdzielnie mieszkaniowe i organizowali pracę zwykłym ludziom.
Aha, w trakcie Rewolucji Przemysłowej w XIX wieku kraje Europy Zachodniej rozwijały się w tempie ok. 0.5% PKB rocznie, USA rozwijały się najszybciej z pośród nich 1% rocznie. Najszybszy rozwój w historii trwał w ciągu 25 lat po II Wojnie Światowej. Wprawdzie to wciąż był kapitalizm, ale progresywny podatek dochodowy dochodził wtedy w górnej stawce do 90%, panował szeroko zakrojony interwencjonizm, płace minimalne pozwalające na przeżycie... a dzisiaj co?
lapps napisał/a:
a prawda jest taka, ze wystarczyloby powiesic tych wszystkich socjalistow/komunistow i bedziemy miec o wiele wiecej dobrobytu.
Ohoho, nie tak szybko, bo akurat wszystko co w tym kraju zostało zbudowane, zbudowali komuniści. Polski kapitalizm nie był w stanie przez 25 lat wybudować ani jednej elektrowni, a gdyby nie Gierek to tacy jak ty zamiast z rodzicami to mieszkaliby z dziadkami. A co zbudowała prawica, Świątynię Opatrzności Bożej?
lapps napisał/a:
a korporacje(nie tylko najwieksze) wprowadzaja wiecej kobiet do korpo bo w wielu krajach masz ustawowo narzucone tak zwane "gender quotas" i na przyklad w norwegii moga ci urzedowo zlikwidowac korpo jezeli nie masz >40% kobiet na kierowniczych stanowiskach...
Piszę o wewnętrznych zaleceniach korporacji organizowanych we własnym zakresie w takim kraju jak Polska bez żadnych kwot.

Najbardziej rozwinięte firmy po prostu same sobie policzyły że to się opłaca. I widać, że nie wiesz o czym piszesz, bo owszem, w Norwegii są kwoty, ale w radach nadzorczych a nie na niższym poziomie i jak ich nie spełnisz to najgorsze co ci grozi, to że nie zostaniesz dopuszczony do giełdy, a nie że firmy zamykajo. Widać prawicowy risercz. Plakat z siedziby Boscha w Polsce:
Prawacy to po prostu j🤬e nieuki i ignoranci, nic dziwnego że przez was i waszą ciemnotę ten kraj jest republiką bananową wyciskaną niczym cytryna przez kapitał i kler na zmianę.
Nert napisał/a:
@lapps przecież black to debil, nie rozumiem fenomenu odpowiadania na posty tego imbecyla. Nie oszukacie życia kapitalizm jest najbliższy ludzkiej naturze i przez wiele tysiącleci nic się nie zmieni, chyba ze siłą, ale efekty wprowadzania najwspanialszego ustroju ciągną się za nami do dzisiaj.
Mocne słowa, kapitalizm funkcjonuje dopiero 250 lat, podczas gdy feudalizm funkcjonował tysiąc, a niewolnictwo kilka tysięcy lat. Kapitalizm zdechnie prędzej czy później, bo ten sposób produkcji jest wewnętrznie sprzeczny i nie do utrzymania na dłuższą metę tak dla społeczeństwa jak i dla całej planety.
Prawactwo to pożyteczni idioci systemu. Będą was j🤬, r🤬ać i na was zarabiać i pluć wam w twarz a wy będziecie twierdzić że deszcz pada i w ogóle sami ludzie są sobie winni że urodzili się w złej płci, nic z tym nie wolno robić, bo bozia tak wam kazała. Chcecie więcej dzieci to je sobie ródźcie, ale od kobiet wara.