aaaaaaaaaaaaaa napisał/a:
Bo wtedy nie było w takim stopniu TVPO, jak teraz jest TVPIS.
Reportaż o śmierci Leppera w TVP, TVP rządzona przez PO. Lepper stracił życie w 2011, za rządów PO, w TVP dopuszczono do emisji reportaż, w którym padają słowa, "czy polskie państwo i polski wymiar sprawiedliwości zrobiło wszystko, dla wyjasnienia tej sprawy, czy prokuratorzy nie popełnili błędu..." końcówka filmu 22:25.
W TVPO (jak twierdzisz) pada oskarżenie wobec PO, czy w TVPIS padło kiedyś oskarżenie wobec państwa władanego przez PIS???
Niedawno w TVPIS był reportaż, w którym użyto fragmentu reportażu z TVP(O) krytycznego wobec polityka PO. Czy w ostatnich latach (czytaj latach Kurskiego), był reportaż krytyczny wobec PIS, lub polityka PIS???
O wyrzuceniu Górskiego nie wspominając.
Trzeba być debilem, by nie widzieć różnicy.
STOPIEŃ, to możesz właśnie zobaczyć na oczy, na tym sondażu który wkleiłem. Porównaj do JAKIEGOKOLWIEK sondażu z jakichkolwiek wyborów czy innych tego typu rzeczy i porównaj różnicę między opcją numer 1 i opcją numer 2 i porównaj jak mocno tamten sondaż mocno się pomylił, a w JAKIM STOPNIU się mylą teraz. Więc proszę Cie nie ośmieszaj się, mówiąc że "kiedyś tak nie było". Było, i nawet gorzej, tylko nie pamiętacie, bo tefałen nie rozgrzebywał codziennie, że hajsiku nie dostał. BO przyklepali piątkę z TVPO i był git majonez, zwykły Polak myślał, że wszystko jest git, a nie było jak teraz się dowiadujemy dzięki temu że zmieniła się władza i TVPIS odkrywa prawdę o opozycji (JAK MÓGŁ).
To że znajdziesz jeden reportaż, nie oznacza że teraz też nie znajdziesz niektórych materiałów, niesprzyjających linii partii. Wiadomo ogólnie było że klepanie po pleckach jest itd, tylko teraz się zrobił straszny kwik, bo jednak już nie ma tej piąteczki zbitej z tefałenem
A co do materiału krytycznego, to jest różnica, między podaniem faktów, które są na głównej tacy, ogólnie powszechne, BO inna redakcja go ujawniła, a jest róznica między jechaniem ostro po swojej opcji. Teraz też przecież jak wyszło co miało wyjść z dajmy na to z banasiem, to najpierw go bronili, a potem też zaczeli na jego najeżdżać.
Wiesz możemy tak w nieskończoność przerzucać się łajnem, ja odpowiedziałem tylko raz, jak już mówiłem trzeba być ślepym, a z koniem nie będę się kopał.