Triathlon czyli trójbój w sekwanie...
1
41
No tak nie zupełnie bym powiedział. W narciarstwie biegowym też takie obrazki to standard. Po prostu, po ekstremalnym wysiłku dość często organizm wariuje i tak reaguje. Biegnijcie ciągiem przez 3-4 godziny (zakładając, że nie uprawiacie żadnego sportu), zyganko macie zapewnione. Bakteria e-coli w organizmie rozwija się dłużej niż 2 godziny, po tym czasie nie ma jeszcze żadnych objawów. Ale po co interesować się nauką, lepszę są plotki. F*ck the logic
A wiecie, kto wymyślił triathlon?
cyganie.
Na basen piechotą, z basenu rowerem.
cyganie.
Na basen piechotą, z basenu rowerem.
podpis użytkownika
Każdy dzień jest nową przygodą, jeśli jesteś wystarczająco niekompetentny.Burn! Loot! Murder!
spike2222 napisał/a:
No tak nie zupełnie bym powiedział. W narciarstwie biegowym też takie obrazki to standard. Po prostu, po ekstremalnym wysiłku dość często organizm wariuje i tak reaguje. Biegnijcie ciągiem przez 3-4 godziny (zakładając, że nie uprawiacie żadnego sportu), zyganko macie zapewnione. Bakteria e-coli w organizmie rozwija się dłużej niż 2 godziny, po tym czasie nie ma jeszcze żadnych objawów. Ale po co interesować się nauką, lepszę są plotki. F*ck the logic
proszę z dupy tego nie wyjąłem o dopuszczeniu pływania w zatrutej e colą rzece...
sport.pl/igrzyska-olimpijskie/7,154863,31190560,obraz-nedzy-i-rozpaczy...
@Halman
Właśnie dałeś artykuł, który poniekąd potwierdza to, co napisałem. Tu wypowiedz tego żygającego zawodnika:
Trudno jasno wyrokować, czy reakcja Kanadyjczyka spowodowana była jakością wody, czy też ekstremalnym wysiłkiem. Wielu zawodników miało problemy z ukończeniem zawodów. On sam w rozmowie z portalem olympic.ca przyznał, że nie spodziewał się tak wysokiego miejsca. - To było absolutnie wszystko, co mogłem zrobić. Wymiotowałem 10 razy po wyścigu. Na ostatnich okrążeniach zgrzałem się do maksimum. Jestem dumny z wysiłku, jaki włożyłem
[ Dodano: 2024-08-01, 09:38 ]
Napisał o tym żyganku, jakby to było normalne po tego typu wysiłku. Dajesz dalej Halman
Właśnie dałeś artykuł, który poniekąd potwierdza to, co napisałem. Tu wypowiedz tego żygającego zawodnika:
Trudno jasno wyrokować, czy reakcja Kanadyjczyka spowodowana była jakością wody, czy też ekstremalnym wysiłkiem. Wielu zawodników miało problemy z ukończeniem zawodów. On sam w rozmowie z portalem olympic.ca przyznał, że nie spodziewał się tak wysokiego miejsca. - To było absolutnie wszystko, co mogłem zrobić. Wymiotowałem 10 razy po wyścigu. Na ostatnich okrążeniach zgrzałem się do maksimum. Jestem dumny z wysiłku, jaki włożyłem
[ Dodano: 2024-08-01, 09:38 ]
Napisał o tym żyganku, jakby to było normalne po tego typu wysiłku. Dajesz dalej Halman
spike2222 napisał/a:
żygającego
spike2222 napisał/a:
zyganko
Stary, z całym szacunkiem dla merytorycznej wartości Twojego posta:
Piszemy "rzygać".
Miłego dnia życzę
podpis użytkownika
Każdy dzień jest nową przygodą, jeśli jesteś wystarczająco niekompetentny.Burn! Loot! Murder!
spike2222 napisał/a:
No tak nie zupełnie bym powiedział. W narciarstwie biegowym też takie obrazki to standard. Po prostu, po ekstremalnym wysiłku dość często organizm wariuje i tak reaguje. Biegnijcie ciągiem przez 3-4 godziny (zakładając, że nie uprawiacie żadnego sportu), zyganko macie zapewnione. Bakteria e-coli w organizmie rozwija się dłużej niż 2 godziny, po tym czasie nie ma jeszcze żadnych objawów. Ale po co interesować się nauką, lepszę są plotki. F*ck the logic
W rzecze bakterie tylko żyją? Moim zdaniem wpadł mu w gardło kawałek kloca od inżyniera i tak się skończyło
