Wysłany:
2012-06-12, 12:50
, ID:
1194030
Zgłoś
@up bzdura, uczyli go po kolei pojedynczych wyrazów z każdym dniem znał ich coraz więcej, sam nawet ułożył własne znaki. Obejrzyj sobie film, bo to nieprawda, że uczyli go od razu całych zdań (skupiali się na pojedynczych znakach, przez co gdy pojawiał się w nowym środowisku ludzi i ci odkryli, że szympans używa migowego, to rozrysowali sobie te znaki). No i jak chociażby babka miała kota na rękach to Nim zaczął układać sekwencję (samodzielnie!) z wyuczonych wyrazów, że chce kota przytulić. Nie odtwarzał zdań, tylko je układał.