Wysłany:
2020-12-23, 9:08
, ID:
5869404
6
Zgłoś
Ja nigdy nie byłem aresztowany ale z opowieści znajomych wiem, ze NIGDY nie zdarzylo się, żeby ktoś był przyduszany, szarpany etc bez stawiania się, jak się jest grzecznym to kajdanki z przodu, grzecznie wsiadamy do suki i jedziemy wyjaśnić sprawę, jak się stawiamy to zaraz przy obaleniu kolano "przypadkiem" wbije się w krocze, kajdanki "przypadkiem" się same zaciskają za ciasno a na komisariacie spotka nas pechowy upadek ze schodów - 36 razy pod rząd, oczywiście całkowitym przypadkiem. Stawiający się zawsze jakoś dużo tych przypadków zaliczają...