blask1991 napisał/a:
normalna rodzina. Zwykły, normalny, przeciętny chłopak, niewyróżniający się z tłumu, żadna patologia.
Rozumiem, że w/g Ciebie jazda po pijaku jest przejawem ... No właśnie... Czego? Skoro jazda pod wpływem z babą i dzieckiem na pokładzie nie jest przejawem patologii, to może oświeć mnie, geniuszu; co w tym godnego pochwały i naśladowania?