Wysłany:
2012-08-04, 15:28
, ID:
1311606
3
Zgłoś
@kietong: Normalnie nie odpowiadam ludziom z twojego poziomu, bo nie lubię nurkować w szambie, ale wyjątkowo dla ciebie zrobię wyjątek. Jakby litery nie bolały cię w głowę podczas czytania to może byś zrozumiał o czym był post. Chciałeś błysnąć, a wyszło jak zwykle. I jeszcze ten tok "myślowy": Nie rozumiem tekstu pisanego to powyzywam autora. Idź mały puść sobie Bibera i przestań się kompromitować...