Wysłany:
2012-11-07, 4:31
, ID:
1542538
27
Zgłoś
"Taka matka to skarb" no w c🤬j skarb, przeklinać przy rodzicach to dla mnie jest lekkie przegięcie - szacunek do ludzi, którzy cie wychowali, a nie k🤬owanie, j🤬ie i tak dalej. Co do fajek - nie rozumiem ludzi, którzy palą ten syf (nigdy nie paliłem, zaznaczam). Może na początku był to strach przed rodzicami, że to, że tamto, że jakiś op🤬l. W domu wszyscy palili odkąd pamiętam, więc stwierdziłem, że mi to gówno nie jest potrzebne do życia i chyba dzisiaj wychodzę na tym najlepiej - zdrowotnie i finansowo. A jak coś zj🤬em tam kilka lat temu to co? No to c🤬j, była jakaś lipa, ale miałem jakąś nauczkę. Moim zdaniem dzieciak jest/był c🤬jowo wychowany i osobiście, choć nie wiem czy w tym wieku powinienem to mówić, bo jeszcze dużo przede mną, nie chciałbym mieć takiego gówniarza w domu, który się tak do mnie zwraca.