Wysłany:
2012-11-07, 15:40
, ID:
1543510
3
Zgłoś
Pomijając ten wulgarny język, za samo słowo "rozkazuję Ci" do matki, albo ojca, w jego wieku dostałabym w twarz tak, że do końca życia pamiętałabym za co, co to szacunek i jak się odzywać do rodziców.
Raz tak oberwałam, za pyskowanie. I jestem im wdzięczna za wychowanie.